Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: wózek przerzutki
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Potrzebuję dorobić wózek przerzutki RD-M810:
Na schemacie numerek 7 i 10.
Poszukuję zatem jakiegoś dobrego frezera który by mi z kawałka fajnego alu wydziergał coś takiego za nieduże pieniądze. Jak będę miał wymiary to maznę to w jakimś NXie, ale chyba niewiele to pomoże. A potem jeszcze kogoś kto by mi to ładnie poanodował.
Pytanie brzmi czy znacie kogoś kto takie rzeczy robi? Czy to się opłaca (blaszki wózka kosztują w UK z wysyłką ~30 funtów)?
Zapomnij o opłacalności takiego przedsięwzięcia , należy zamodelować te dwie części , wykonać dwa różne programy na obrabiarkę numeryczną, i wykonanie części na obrabiarce numerycznej na mojego nosa jest to koszt na pewno nie mniejszy niż 600zł , a poza tym to nie wiem czy znajdziesz kogoś kto chciałby się w to bawić , bo to jest ogrom roboty a poza tym nie jest to łatwa część do wykonania , a kwota jaką podałem to wg mnie takie max minimum i nie zdziwiłbym się gdyby ktoś wycenił te dwie części z wykonaniem programu na 1200zł , acha nie znam nikogo kto by się tego podjął.
Piotrek
Kuba napisał(a):Potrzebuję dorobić wózek przerzutki RD-M810:

Pytanie brzmi czy znacie kogoś kto takie rzeczy robi?

Piotrek pojechał bardzo pesymistycznie.

Znam gościa który dorabiał podobne części i wyniosło go ok. 35pln. Jest tylko kwestia materiału. On to robił z nierdzewki bo nie zależało mu na masie.
Jeżeli mogę doradzić to proponuje wykonać następujące kroki:
1. Musisz mieć rysunek w formacie dwg. dxf lub podobnym tych elementów. Sądzę że musisz to sam narysować lub komuś zlecić.
2. Z aluminium to w Tabalu możesz popytać oni tam tną wodą to powinni takie rzeczy wyciąć. Będziesz miał wtedy płaski półprodukt który jeszcze trzeba obrobić skrawaniem.
3. Obróbkę skrawaniem w aluminium można wykonać samemu (przy odrobinie zdolności manualnych).

Jeżeli będziesz miał jakieś pytanie to wal śmiało jeżeli będę mógł pomóc to podpowiem.
Co do opłacalności to nie mam pojęcia ile to może kosztować . Ale jak nie sprawdzisz to się nie dowiesz. Tak na moje oko to robocizna około 100PLN i materiał to jakieś groszowe sprawy (do 50PLN) może nawet z jakiś odpadów (no chyba że będziesz musiał cały duży arkusz kupić).

Powodzenia w majsterkowaniu.
Napisanie programu do frezarki NC dla dwóch elementów 1200 zł? Ło Panie, to ja siadam nad książkę i zaczynam przypominać sobie prędkości skrawania itd. Kiedyś na zajęciach robiliśmy technologie jakiś wałków i tulei, na jakiś zajęciach z automatyki bawiliśmy się też w pisanie programów na obrabiarki NC. Co prawda to była zabawa (rzeźbienie w piance) ale nie wydawało się to jakieś mega trudne. Teraz żałuję że gdy studiowałem na Polibudzie nie było kursów CAM w NXie. Wózek planowałem uprościć do dwóch wymiarów bo oryginalne na pewno były poddawane obróbce plastycznej.

Mam jeszcze pomysł żeby kupić sobie płytkę laminatową i na waterjetcie wyciąć. To powinno być prostsze do napisania (2 wymiary), zrobienie tulejek gwintowanych i wklejenie ich to nie powinien być problem. Tyle że trzeba by zabezpieczyć metal przed korozją od kompozytu. Nie wymyśliłem jeszcze jak zrobić te elementy "prostopadłe" w części numer 10. Ale po cenach jakimi rzucacie to jest to nieopłacalne nadal. Lepiej kupić oryginał. A zabawy zostawić sobie na przyszłość.