Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Kupno amortyzatora przedniego.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Cześć.
Zastanawiam się nad kupnem amortyzatora przedniego do crossa i zastanawiam się jakie są za i przeciw i jaki model wybrać. Do tej pory jeźdźiłem na sztywnym.
Jeżdzę głównie po asfalcie czasem jakieś inne nawierzchnie, ale raczej utwardzone.
Skoro jeździsz głównie po asfalcie to nie ma sensu Wink chociaż na naszych drogach to amorek by się przydał...
Ja osobiście nie wyobrażam sobie jazdy bez przedniego widelca, bo mam guza w nadgarstku więc jak jeździłem na sztywnym to po kilku kilometrach pojawiał się niemały ból a później przez kilka dni nie mogłem ręki używać.
Tak więc argumenty za:
- szkoda stawów Wink
- lepsza przyczepność koła do podłoża

przeciw:
- trzeba wydać kasę
Zgadzam się z przedmówcą, jeśli jeździsz głównie po asfalcie to twardy amortyzator jest ok (o ile nie pojawiły się niebezpieczne luzy powodujące niekontrolowane skoki kierownicy).
Jeśli pomimo to zdecydujesz się na zmianę amortyzatora na lepszy (miękki) gwarantuję Ci, że odczujesz komfort jazdy, bo rower będzie zachowywał się lepiej a nadgarstki twe bólu nie zaznają ;-)
Zatem jeśli chciałbyś kupić nowy amorek to polecam sklep Bike Boys na ul. Glinianej, tam chłopaki doradzą w zależności od upodobania i potrzeby cenowej.
Mi polecili amortzator SRSUNTOUR za 400 zł. na przyszły sezon więc wymienię


Z pozdrowieniami ze słonecznego Lublina :lol:
Jest kilka kwestii. Po pierwsze jeśli miałeś sztywny to prawdopodobnie pojedziesz sobie po geometrii trochę (wypłaszczysz sobie kąt główki, podniesiesz przód roweru). Po drugie w jakim standardzie masz sery? Po trzecie ile masz budżetu na ten cel? Za więcej pieniędzy będziesz mógł szukać amortyzatorów które w miarę działają na małe nierówności, a to one podobno są najbardziej zabójcze dla ludzi (wg badań nawierzchni ścieżek rowerowych). Najfajniej by było coś z tłumieniem olejowym, bo toto powinno pracować lepiej niż wszelkie cierne patenty z elastomerami ale bez odpowiedzi na poprzednie kwestie ciężko cokolwiek doradzać...
Stery mam stare zwykłe, ale w planach jest wymiana.
Jeśli chodzi o budżet to sam nie wiem, chciałbym nie za dużo, ale też żeby nie kupić szajsu.
Zapomniałem dodać, że mój rower to cross na 28" kołach.
No właśnie chodzi o te nadgarstki, wszyscy wiemy jakie są u nas drogi.
Zastanawiałem się jeszcze nad lemondką zamiast amortyzatora.
Używa może ktoś?
Inaczej. Pierwsza sprawa to czy są nakręcane czy ahead
[Obrazek: Headsets.jpg] Lewe sa nakręcane (taka duża nakrętka pod mostkiem). Prawe AHEAD (brak nakrętki pod mostkiem. Stery nakręcane oznaczają zazwyczaj mostek wpuszczany (lub przejściówkę na mostek AHEAD), mostek AHEAD oznacza zawsze stery AHEAD)

Druga sprawa to ich rozmiar. Najłatwiej zmierzyć sterówkę. Musisz zdjąć mostek (w zależności od systemu będziesz miał mostek wpuszczany z jedną śrubą od góry, lub ahead z jedną śrubą od góry i dwiema po bokach). W przypadku mostka wpuszczanego będziesz musiał albo odkręcić nakrętkę sterów albo zmierzyć średnicę wewnętrzną sterówki. Jeśli masz mostek wpuszczany to na 80% masz stery 1". Jeśli Ahead to na 85% 1,125".

Trzecia sprawa to co to wg Ciebie znaczy "chciałbym nie za dużo, ale też żeby nie kupić szajsu".
Dla jednych nie za dużo to 200 dla innych 500 a dla jeszcze innych 1000.
Podobnie ma się sprawa z "szajsem". Jednym nie przeszkadzają luzy, innym brak tłumienia, a jeszcze innym fakt że amortyzator wybiera tylko i wyłącznie krawężniki.
Kuba napisał(a):Inaczej. Pierwsza sprawa to czy są nakręcane czy ahead.

Przecież napisałem, że stare.

Kuba napisał(a):Druga sprawa to ich rozmiar. Najłatwiej zmierzyć sterówkę.


Wiem, zrobi się.

Kuba napisał(a):Trzecia sprawa to co to wg Ciebie znaczy "chciałbym nie za dużo, ale też żeby nie kupić szajsu".


Np. taki montowany w rowerach za 2000-3000 zł to może być?
Kuba napisał(a):Trzecia sprawa to co to wg Ciebie znaczy "chciałbym nie za dużo, ale też żeby nie kupić szajsu".


Np. taki montowany w rowerach za 2000-3000 zł to może być?[/quote]

Precyzja nade wszystko Smile
W nowych rowerach montują zazwyczaj najtańsze rzeczy. Nie jest to żadnym wyznacznikiem.
np. w MTB za 4 tys montują Rock Shox dart 3 który wyłapuje jedynie krawężniki.

Najprościej określ że możesz wydać w granicach np. 300-500 zł
To ważne chociaż pod stery 1" niema dużego wyboru.
MarekK napisał(a):
Kuba napisał(a):Inaczej. Pierwsza sprawa to czy są nakręcane czy ahead.

Przecież napisałem, że stare.

Kolega chce Ci pomóc i dokładnie opisał ( wraz ze zdjęciami ) jakie są możliwości rozwiązania. Odpowiedź "stare" niczego nie wnosi. Może też się wysilisz i załączysz chociaż zdjęcie skoro ktoś poświęca swój czas i chce ci pomóc.


MarekK napisał(a):
Kuba napisał(a):Druga sprawa to ich rozmiar. Najłatwiej zmierzyć sterówkę.


Wiem, zrobi się.

To może najpierw niech się zrobi a później zadawaj pytania.

Ja decydując się na wymianę sztywnego widelca na amortyzator wybrałem Suntora.
Pomocna okazała się ich strona gdzie masz opisy i parametry poszczególnych modeli. Tylko najpierw "musi się zmierzyć sterówka" żebyś wiedział co Ci podejdzie do ramy.

http://www.srsuntour-cycling.com/dstore ... +Fork.html
Stron: 1 2 3 4