Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Tour de Pologne
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Juz jutro rusza nasz najlepszy wyścig. Jakieś przewidywania na zwycięzce? Który etap waszym zdaniem może byc rozstrzygający?
Michal napisał(a):Który etap waszym zdaniem może byc rozstrzygający?

III etap. Losy wyścigu rozstrzygną się na podjeździe w Ciecierzynie. :-P

Dużych ani stromych gór na trasie nie ma, więc nie zdziwie się jak wszystkie etapy skończą się finiszami z grupy (większej, bądź mniejszej).
Ważne będzie pilnowanie się na końcówkach, straconych tam kilkanaście sekund może być już nie do odrobienia.

Michal napisał(a):Jakieś przewidywania na zwycięzce?

Chciałbym aby Sylwas wygrał, ale trasa wybitnie nie dla niego. Według mnie z polaków największe szanse mają Morajko (pod warunkiem że nie każą mu pracować na Rutkiewicza) i Huzarski (w małych górkach jest dobry i będzie miał wsparcie niezłej drużyny).
Z zagraniczniaków moimi faworytami są L.Boom, J.J Cobo, E.Hagen.
Na finiszach A. Greipel.
W Tour de Pologne niestety nie ma gór, więc nie jest to prawdziwy etapowy wyścig kolarski, tylko takie sobie ściganko. Wygra ten, komu się najbardziej będzie chciało. Niestety taka jest smutna prawda. Jakby oprócz tego co jest były ze dwa porządne etapy górskie i jakaś czasówka to byłoby ciekawie i w miarę prestiżowo. A tak wsiądą, przejadą i pojadą do domu.

Pamiętam, że dwa razy na Tour de Pologne był taki motyw, że rano była czasówka, a po południu tego samego dnia krótki etap górski. Moim zdaniem super sprawa.

Nasz Tour powinien więc mieć 8 dni i wyglądać tak:
niedziela - prolog - płasko
poniedziałek i wtorek - płasko
środa - pagórkowato
czwartek i piątek - porządne góry
sobota - czasówka + etap górski
niedziela - pagórkowato

Takie moje zdanie, ale ja to wybredny jestem Smile A kibicował będę także Sylwkowi Smile

A, jeszcze jedno: na jednym z forów ogólnopolskich gość w sygnaturce ma podpis: "TdP bez Karpacza to skandal". I według mnie coś w tym jednak jest...
Zgadzam sie bez Karpacza to nie to samo kto sie tam wspinał to wieSmile Nam trener swego czasu dał wycisk i 2 razy musielismy sie tam wspinac ale polecam szczegolnie zjazdSmile
Wygra najlepszy ! Wink szanse na pewno ma Szmyd,Rutkiewicz ,Bodnar Smile Trzymajmy za nich kciuki ! ;]
KermitOZ napisał(a):sobota - czasówka + etap górski

W wyścigu ProTour nie mogą być dwa etapy jednego dnia.

Michal napisał(a):Zgadzam sie bez Karpacza to nie to samo kto sie tam wspinał to wieSmile

Tylko ile razy mozna wciąż ten Orlinek oglądać. Ja już nim żygałem.
Żeby nie było to sam Karpacza bardzo lubie i często tam bywam... Pod Orlinek podjechać również nie omieszkałem, ale znam trudniejsze podjazdy w Polsce które jednak są pomijane.
Też rzygałem Orlinkiem, ale raz w roku nie zaszkodzi Smile

Z tymi dwoma etapami to nie wiedziałem, że nie można, w każdym razie szkoda, bo takie rozwiązanie jest bardzo ciekawe Smile
TVP zakończyła transmisję z 1 etapu TdP chwilę po przejechaniu kreski przez peleton.
Na szczęście zdążyli podać kto wygrał. A gdzie wywiady, komentarze i dekoracje?
Może za dużo wymagam, ale po takiej reklamie naszego narodowego wyścigu w TVP można oczekiwać czegoś więcej.
Nawet nie oglądałem Big Grin Ale to jest właśnie tvp. Już nie raz przerywali mecze, albo kończyli przed czasem, to samo było chyba i z lekką, więc kolarstwo tym bardziej się nie łapie Big Grin I tak dobrze, że wyścig pokazali Big Grin A tak poza tym to czytałem, że ślimacze tempo było. No ale tvp nie przewidzi, bo to tvp Big Grin

Ale na żywo będzie co oglądać, byle by się znowu nie zatrzymali przed metą Big Grin Ale chyba nie zaryzykują, bo byłby lincz Big Grin
No ja słyszałem ,że jakiś 2 kolarzy uciekało do 16 km przed metą z Reprezantacji Polski i Lampre ,ale grupa Columbia wzięła się do roboty i ich doszli Wink No i wygrał jakiś Słoweniec ku mojemu zaskoczeniu Big Grin Kolarze Columbi nawet nie widzieli jak rozprowadzali go ;] Dziś drugi etap ,aaa w wtorek wszyscy wychodzimy na ulice Lublina ! Wink
Stron: 1 2