Forum Rowerowy Lublin

Cytat:Lubelscy radni jednogłośnie przyjęli strategię wspierania rozwoju sportu i rekreacji w Lublinie do roku 2015. W trakcie czwartkowej sesji 25 radnych zagłosowało za przyjęciem uchwały. Strategia jest ważnym dokumentem, gdyż wyznacza priorytetowe dyscypliny sportowe, na które zostaną przekazane środki z budżetu miasta.
I tak w gronie najważniejszych dla miasta dyscyplin sportowych znalazły się:
W sportach drużynowych:
- piłka ręczna (żeńska)
- piłka nożna (męska)
- koszykówka (męska)
- siatkówka

W sportach indywidualnych "oczkiem w głowie" mają być:
- lekkoatletyka
- pływanie
- sporty walki (taekwondo olimpijskie, boks)
- tenis stołowy

Siatkówka i tenis stołowy początkowo nie były wpisane do strategii, zostały w niej zawarte na wniosek Komisji Sportu złożony podczas czwartkowej sesji.

Prezydent poprawki przyjął.

W strategii możemy wyczytać iż na wsparcie może liczyć także żużel, który zostanie wykorzystany do promocji Lublina. Dyscyplinę nazwano w dokumencie "cyrkiem na kółkach" - Dyscyplina powinna być dla miasta obszarem inwestycji stricte promocyjnych - wg profesjonalnej wyceny wartości promocyjnej oferty klubu. Zakres współpracy klub-miasto powinien polegać na zabezpieczeniu infrastruktury i kontraktowaniu usług promocyjnych. Docelowo klub powinien korzystać z infrastruktury na zasadach komercyjnych i tak samo sprzedawać miastu usługi - czytamy ponadto w dokumencie.

W projekcie uchwały czytamy także: - Wydaje się, że zbudowanie mocnej pozycji w ww. dyscyplinach pozwoliłoby z jednej strony b. znacząco zaistnieć Lublinowi na mapie sportowej województwa oraz kraju (zgodnie z proponowana misją Lublina w odniesieniu do sportu i rekreacji), a w przypadku piłki ręcznej żeńskiej także międzynarodowej. Z drugiej strony dzięki takiemu wyborowi tworzy się atrakcyjną ofertę uprawiania różnych dyscyplin dla mieszkańców z możliwością wyboru ścieżki zawodniczej albo uprawiania rekreacyjnego. Wskazane dyscypliny mają jednocześnie duży potencjał w budowaniu rozległych piramid szkoleniowych co powinno wpłynąć na znaczące zwiększenie uczestnictwa mieszkańców w sporcie.

W strategii wspierania rozwoju sportu możemy także znaleźć cele strategiczne dla sportu kwalifikowanego. Zaliczono do nich:
- Udział 1 drużyny w wybranych sportach zespołowych w ligach europejskich
- Udział min. 2 drużyn w wybranych sportach zespołowych w najwyższej klasie rozgrywkowej
- Wysokie wyniki w wybranych indywidualnych dyscyplinach olimpijskich (min. 2 olimpijczyków 2016)
- Wysokie wyniki w sporcie osób niepełnosprawnych

Dokument określa także skąd powinny pochodzić środki na sfinansowanie działań związanych ze sportem, a także jakie korzyści będą płynęły z podniesienia poziomu sportowego w mieście dla mieszkańców.

Źródło: http://www.kurierlubelski.pl/artykul/60 ... ,id,t.html

Ani słowa o olimpijskiej dyscyplinie BMX Racing i torze rowerowym na europejskim poziomie (BikePark przy Janowskiej).

no jestem ciekaw jak im z tym boksem wyjdzie

qavtan napisał(a):

Cytat:Ani słowa o olimpijskiej dyscyplinie BMX Racing i torze rowerowym na europejskim poziomie (BikePark przy Janowskiej).

BMX Racing u nas raczkuje. Nie zwalał bym tego na brak torów bo jakoś kolarstwo torowe w Polsce mogło funkcjonować. Raczej na olewczy stosunek PZKol do "ekstremalnych" dyscyplin kolarskich.
Przecież po 4 edycjach pucharu polski w zjeździe na stronie PZKolu nie ma żadnych wyników. W ogóle jedyna informacja w dziale DH to odwołanie zawodów w Wierchomli w kwietniu. A w newsach o kolarstwie torowym mamy info że kadra wzbogaciła się o skuter ZIPP służący treningom. Można by uznać że DH to nie dyscyplina olimpijska więc leją na to totalnie. Ale 1 edycja PP w BMX Racing miała miejsce 30 czerwca w Lublinie a w newsach o BMX w tym roku w ogóle nic nie napisano. Sądzę że to nie jest kwestia trudności technicznych skoro po PP w kol. torowym w Pruszkowie wyniki były opublikowane po 4 dniach. A tam było więcej zawodników i konkurencji.
Jak kluby same się nie stworzą, nie wyżebrzą pieniędzy od prywatnych sponsorów to dyscyplina będzie dalej leżała i kwiczała. Już bardziej futbol amerykański się rozwija.


Ech mamy tor za który płacić nie trzeba, bo i tak jest utrzymywany. 3 z 4 edycji PP odbywa się w Lublinie w tym roku. MP to samo. Może by w okolicy mistrzostw polski MOSiR zorganizowałby jakieś warsztaty dla dzieci z załogą w postaci teamu LKKG. Których punktem kulminacyjnym byłyby mistrzostwa polski (zwiększyłoby to frekwencję). Można by też zaprosić panią minister Muchę na MP, w końcu jest Lublinianką. Gdyby ją namówić pewnie pojawiło by się kilka osób z Ratusza i województwa. Może by jakoś ten sport zagościł w głowach krawaciarzy.