Witam. Z racji tego, że zdarza się, iż musze czasem zostawić rower, a dobrze mieć własne zapięcie(a nie sępic bez przerwy u kolegi) to chciałbym sobie kupić jakieś z grubsza sensowne zabezpieczenie do roweru.
Zasadniczo to myślałem o zakupie dwóch zapięć(jednego trochę lepszego, drugiego trochę gorszeg), coby pierwszy lepszy złodziej zrezygnował z prób. Całościowo chciałbym się zmieścić w ok.150zł(max. 200). Nie zostawiam zwykle roweru w miejscach podejrzanych a najczęściej to w ogóle staram się nie rozstawać z rowerem, więc nie widzę większego sensu płacenia 500zł za zabezpieczenie. Zaraz ktoś rzeknie, że takie myśłenie jest złe, ale..czy zapięcie za 500zł rzeczywiście jest tak strasznie dobre, że złodziej na pierwszy rzut oka oleje sprawę?
Myślałem o czymś Kryptonie, coś jak:
Lepsze (?)
http://allegro.pl/zapiecie-kryptonite-k ... 83976.html
Gorsze (?)
http://allegro.pl/zapiecie-do-roweru-kr ... 83980.html
Czy takie ustrojstwo jest coś warte?
http://allegro.pl/wyprzedaz-kryptonite- ... 24293.html
PS
Jaka długość zabezpieczeń będzie optymalna do zapięcia roweru? Jakie alternatywy byście proponowali? Szukałem tematów podobnych na forum, ale ostatnie były sprzed 2 lat, a może się jednak coś zmieniło.
PS II
W sklepach w Lublinie można takie rzeczy kupić? (jeszcze nie łaziłem po sklepach, więc zawczasu się zapytam)
Kup sobie U-Locka Kryptonite zamiast linki i będzie to najrozsądniejsze zapięcie. Jest model za ok 80-90zł (mam taki) oraz droższy za 130-140. Różnią się grubością (minimalnie) i systemem mocowania do ramy (tańszego nie da się przymocować - zupełnie nieprzemyślany projekt pod tym względem, z droższym nie ma problemów).
Pozdrower
Grzesiek
Hmm..popraw mnie jeśli się mylę, ale przednie koło i tak da się bez problemu buchnąć wtedy z w sekundę, prawda?
Mówisz o czymś takim zapewne
http://allegro.pl/zapiecie-u-lock-krypt ... 40495.html
A czy coś takiego też wchodzi w grę?
http://allegro.pl/zapiecie-u-lock-krypt ... 46367.html
W sumie to główne zapiecie wygląda na dużo krótsze, ale w końcuto tylko zdjęcia. :->
PS
Te U-locki niby wyglądają solidniej, ale widze jedną powazną ich wadę - nie do wszystkiego da się je przypiąć. Rzekłbym wręcz, że praktycznie do niczego prócz stojaka rowerowego (a te jak wiadomo różnie wyglądają w Lublinie)
http://velo.pl/produkty/?m=8&pk=%&id=452
+
http://velo.pl/produkty/?m=8&pk=%&id=456
...na przykład.
Ja z linek nie korzystam więc ciężko mi powiedzieć na ile różni się od jakiś Merid, Kelly'sów itp. Im grubsza tym lepsza. Ale generalnie linka to raczej do zabezpieczenia, żeby ktoś sobie nie odkręcił i nie zabrał części czy po prostu roweru nie wziął. Jak złodziej sobie upatrzył rower to raczej szybko z linką wygra. Dlatego moim zdaniem U-lock jest raczej niezbędny.
Co jakiś czas na forum pojawia się temat wspólnych zamówień z Velo. Jak Ci to nie potrzebne na gwałt to wychodzi dość okazyjnie.
Krytpotine znajdziesz w Lublinie w sklepach opatrzonych znaczkiem dobre sklepy rowerowe, Treloki np w Go Sporcie, Kelly'sy i Meridy pewnie w co drugim sklepie.
Długość musisz sobie sam sprawdzić. U-lock jak najdłuży (chyba ze chcesz wozić go przypocowany do ramy, wtedy też sprawdź czy wejdzie. Dłuższym łatwiej złapać np koło z ramą i stojakiem. Linka zależy po co Ci. Jak chcesz mocować koło przednie do widelca (czy ramy) i stojaka to przeciętna wystarczy.
EDIT
Jeśli chodzi o tą linkę Kryptoflex z Twojego linku (U-lock plus linka) to moim zdaniem wychodzi dość drogo. Fajna jest... taka elegancka, ale taniej jest przypiąć jakąś linką na kluczyk. Zwłaszcza że najtańsza jest dość krótka i cienka.
Seria Evolution Kryptonite'a jest dość zacna. Z tym że w Twoim linku jest wersja mini, którą może być ciężko spiąć koło, ramę i standardowy lubelski stojak.
Ten z Twojego pierwszego linka jest ok, droższego nie ma sensu. Z kolei ten, z pierwszego linka Kuby mam ja i też ok, ale zaznaczam, że ja nie wożę go przy ramie a wkładam za pasek od spodni (są też specjalne pasy do spodni, do których się przyczepia U-Locki.
Co do bezpieczeństwa przedniego koła to możesz je wypiąć i przypiąć razem z resztą, powinno dać radę. Ale przez to od razu rower się rzuca w oczy. Ja bym przednie koło odpuścił raczej. A póki co jestem w tej komfortowej sytuacji, że tylne koło mam na śruby, które ciężko odkręcić i przypinam ramę i przednie
Co do zamówienia z Velo to nie czekaj, taniej raczej nie będzie, a już na pewno nie dużo taniej.
Podsumowując: kup z Allegro któryś z U-locków za 89 lub 139 zł.
Pozdrower
Grzesiek
Żadnych linek.
Gruba linka to tak naprawdę cienki drut i dużo gumy. W dodatku można bez problemu przepiłować, a jak ma się szczypce do metalu to załatwienie takiego zabezpieczenia to kilka sekund.
U-Locki mają tę zaletę, że są wykonane z hartowanej stali.
Wystarczy obejrzenie kilku filmików na YT:
Tak wygląda przecinanie U-Locka nożycami do metalu
O to jakie filmy wyskakują, gdy się wpisze w YT przecinanie U-Locka
Także nie ma sensu się bawić w linki. Nie należy też korzystać z wynalazku U-Lock + linka (to ma sens w ogóle?). Po prostu sam U-Lock, jak chcesz mega ochronę, to jeden spina ramę i tylne koło, a drugi przednie.
I ostatnia ważna sprawa. U-Lock koniecznie na płaski klucz (jak do zamku w drzwiach). Nie okrągły, bo takie można otworzyć długopisem.
Taka linka za 20zł nie jest zła ,ale do przypięcia pzredniego koła do ramy. Sam tak robię. :-> Natomiast ramę wraz z tylnym kołem przypinam 3kg łańcuchem z metalowego grubym jak palec. Do tego porządna kłódka. Akurat miałem wolną w domu ,ale cenowo sporo jest warta i grubsza od łańcucha. Może nie jest to najwygodniejsze zapięcie ,ale jak ktoś zobaczy ,czym ten parchaty rower jest przymocowany to nie ma sensu nawet podchodzić. Jak kupowałem łańcuch to Pan sprzedawca przyniósł metrowe nożyce zaparł się 3 razy i dopiero obciął mi kawałek łańcucha. Za 80cm zapłaciłem niecałe 15zł. :-P
Żeby było ładnie łąńcuch jest obszyty kawałkiem starych spodni i nie porysuje ramy.
Wydaje mi się ,że U-lock i łańcuch to najrozsądniejsze rozwiązanie.
Patryk napisał(a):Taka linka za 20zł nie jest zła ,ale do przypięcia pzredniego koła do ramy. Sam tak robię. :-> Natomiast ramę wraz z tylnym kołem przypinam 3kg łańcuchem z metalowego grubym jak palec. Do tego porządna kłódka.
Nie szkoda Ci zdrowia? Ja to bym się bał, że garba dostanę od trzykilogramowego zapięcia. Paranoja
