Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Przy mocnym naciśnięciu na pedały przeskakuje łańcuch
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Napęd:
Przerzutka tył, przód, kaseta, łańcuch: grupa XT
Korba: SLX

Od pewnego czasu zauważyłem, że napęd nie chodzi tak jak powinien (zdarzałby się drobne przeskoki w najmniej odpowiednich chwilach, ale ogółem było dobrze). Zacząłem od wymiany prostych rzeczy: nowe linki, pancerzyki, regulacja obu przerzutek.

Nadal potrafiło skoczyć, najbardziej upierdliwe było, gdy spadło z 3 tarczy na ramię, a to zdarzało się często (wkurzające na wyścigach).

Wczoraj łańcuch tak okropnie się wkręcił, że trzeba było rozkuć, rozplątać i skuć ponownie. Potem się jeszcze zerwał raz, bo pewnie źle skułem, więc winą obarczyłem łańcuch, kupiłem nowy, taki sam.

A tragedia jak była, tak jest nadal, teraz chyba jeszcze gorzej. Tylko mocno nacisnę na pedały by rozpędzić rower, nawet przy starcie, gdzie jeszcze nie ma żadnej prędkości, i już przeskakuje łańcuch z jednego trybu na drugi. Przeskakuje zarówno z tyłu jak i z przodu (np. z 3 tarczy na 2).

Teraz winą obarczyłem przerzutkę. Rozebrałem, wyczyściłem, kółeczka też. Ponownie wyregulowałem tylną przerzutkę. Nadal skacze.

Nie mam już pojęcia co jest źle. W internecie piszą, że często kaseta do wymiany. Ale widzę, że ząbki proste, nawet nie ściachane. Może ktoś miał już taki problem i rzeczywiście to była kaseta (mimo że wyglądała w porządku). Jakoś nie widzi mi się wydanie 200zł, żeby okazało się, że to nadal nie to.

Jedyne co mi nie pasuje, to kółeczka przerzutki tylnej. Strasznie płytkie ząbki, nie wiem czy tak było. Czy to może być przyczyną takiego zachowania?
Ja bym obstawiał na krzywy hak przerzutki. Ale ja nie wiem ,nie znam się zarobiony jestem.
Sprawdź:
1. Kąt opasania kasety łańcuchem - w przerzutce XT jest śruba, którą wkręcając/odkręcając może zwiększyć/zmniejszyć kąt opasania. Przy źle dobranym kącie łańcuch będzie skakał, ale raczej bez zmiany biegu, tj. na tym samym kółku zębatym kasety.
2. Jak wspomniał Patryk - czy hak przerzutki nie został skrzywiony?
3. Ząbki kasety - generalnie powinieneś zmienić kasetę razem z łańcuchem.
4. Zobacz, czy któreś z ogniwek łańcucha nie są skute zbyt mocno (może dostało się dużo brudu, który utrudnia "zaginanie się" łańcucha)
Wrzuć fotki kasety tak, żeby można było zobaczyć zęby.
Magikami nie jesteśmy tutaj i nie wyczarujemy przyczyny...
Daj jakieś foty stanu przedniej zebatki, tylnej kasety, tylnej przerzutki jak się układa np. w stosunku do tylnej zębatki np. ostatniej, czyli zdjęcie przerzutki od tyłu roweru, czy aby krzywy wózek nie jest...

Generalnie obecnych łancuchów już się nie skuwa, ponieważ piny (te metalowe tulejki) są fabrycznie zaprasowywane z obu stron (aby pin sam z siebie nie wypadł) i przy rozkuciu pin się wyrabia z jednej strony lub z obydwu (to zalezy jak rozkujesz) i po ponownym skuciu łańcucha nieważne jak starannie najpewnie się w tym miejscu po jakims czasie rozleci, w miejscu zerwania lub rozkucia stosuje się spinki (sram, shimano, kmc).
Przerabiałem to kiedyś... 8-)

To może być np.:
- źle skuty łańcuch (jak to wyżej Paweł napisał) ) i na jednym pinie (pewnie tym rozkutym i skutym) masz za sztywne połączenie i łańcuch się nie zgina w tym miejscu lub zgina się bardzo cięzko (łatwo wykryć trzeba rower odwrócić i pokrecić korbą, obserwować zachowanie łańcucha, będzie widać na wózku czy łańcuch się prawidłowo "wygina" jak nie to będzie skakał bez przyczyny)
- zużyty napęd czyli zjechane koronki zebów i rozciągnięty łańcuch, nowy łańcuch tu nic nie da trzeba wymienić również zębatki (bez fot nie wiadomo czy to aby na pewno to)
- krzywy wózek (jednak nie powinno skakać z przodu bez powodu bez zdjęć ciężko)
- możesz mieć źle ustawioną przednią przerzutkę skoro łańcuch spada Ci na korbę...
jak ustawić przerzutkę to wujek google lub serwis
- j/w może hak krzywy...

Stawiam na pierwszy mój odnośnik
mAjsty zacznijmy od tego jaki przebieg ma napęd i w jakich warunkach(mocno deptane było?????)

JA swoim nosem bym obstawiał, że już czas na wymianę. A to że kupiłeś nowy łańcuch to tylko pogorszyło sprawę. Bo nowy łańcuch(jeśli mały przebieg kasety) to się przyjmie (jak duży przebieg) to się nie przyjmie będzie skakaooooo :-P

Po drugię regulacja przerzutki jest zła skoro łańcuch spada na ramię(wkręć śrubkę o oznaczeniu H )
Na 90proc kaseta i łańcuch do wymiany.
Seb napisał(a):Generalnie obecnych łancuchów już się nie skuwa, ponieważ piny (te metalowe tulejki) są fabrycznie zaprasowywane z obu stron
Ważna informacja, o tym nie wiedziałem. Dzięki, przyda się na przyszłość Wink

Seb napisał(a):- źle skuty łańcuch (...) i na jednym pinie (...) masz za sztywne połączenie i łańcuch się nie zgina w tym miejscu
Nowy łańcuch zapiąłem już spinką. I wszystko zgina się elegancko, często na to patrzę, bo kiedyś miałem problem z niezginającym się ogniwem.

Seb napisał(a):- krzywy wózek (jednak nie powinno skakać z przodu bez powodu bez zdjęć ciężko)
Jest prosty, niżej zdjęcia.

Seb napisał(a):- możesz mieć źle ustawioną przednią przerzutkę skoro łańcuch spada Ci na korbę...
O tym wiem. Nawet przy takim ustawieniu, że ledwo wchodzi trójka i tak potrafi spaść na ramię.

gello1 napisał(a):zacznijmy od tego jaki przebieg ma napęd i w jakich warunkach(mocno deptane było?????)
Jeśli wierzyć poprzedniemu właścicielowi, że zrobił 1,5k, to przebieg by wychodził około 4,5k. I był mocno ciśnięty, ale na podjazdach z głową (czyli lepiej więcej kręcić, ale na mniejszym przełożeniu).
I nie mówcie mi, że sprzęt klasy XT powinno się wymieniać po niecałych 5k. Przecież jakby mieć czas to tyle w dwa miesiące można zrobić. Z resztą to jest rower, trochę chore by było jakby napęd trzeba było co tyle wymieniać.

Wrzucam zdjęcia. Ja obstawiam rolki w przerzutce, te ząbki wg mnie są niepokojąco płytkie.
Rolka przerzutki
Kaseta
Kaseta 2
Kaseta z bliska
Korba od wewnątrz
Korba pod kątem
Przełożenie 1-1
Przełożenie 3-9
Hak
5k to na pewno nie jest mały przebieg, przy mocnym katowaniu to napędy nawet poniżej 3k wytrzymują. Duża tarcza w tym stanie na pewno nie przyjmie nowego łańcucha, średnią jeszcze spokojnie da się zregenerować. Kaseta nie wygląda tak tragicznie jak blat, ale mniejsze tryby są już dosyć zjechane. Może też da się z tym coś zrobić, ale długo już i tak nie pociągnie.
Źle nie wygląda. Ale wytłumacz nam czy twoim problemem jest spadający łańcuch za blat czy przeskakiwanie na twardych przełożeniach(oczywiście na starym łańcuchu)?
Kółeczka, rzeczywiście są zużyte a skoro tak to można powiedzieć że ten rower już przechodził niejedna zmianę kasety i łańcucha. Widać to po kółkach przerzutki i korbie.
Ale kółeczka na pewno nie powodują tych dolegliwościTongue
gello1 napisał(a):Ale wytłumacz nam czy twoim problemem jest spadający łańcuch za blat czy przeskakiwanie na twardych przełożeniach(oczywiście na starym łańcuchu)?
Łańcuch spada za blat, bo skacze jak głupi. Najgorsze jest to przeskakiwanie. W ogóle rowerowi nie można nadać prędkości i trzeba uważać na każdym metrze. Jak przeskoczy w nieodpowiednim momencie to klin gwarantowany.
Stron: 1 2