Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: tylne koło się wygina
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam wszystkich jako nowy użytkownik, o RowerowyLublin dowiedziałem się podczas jazdy autem, widziałem was jak około 1 sierpnia jak jechaliście peletonem rondami przy zamku, fajnie to wyglądało.

Mam problem z tylnim kołem (rower MTB), zapewne był on już od jakiegoś czasu lecz nie zauważyłem go bo miałem węższe opony do jazdy po asfalcie.
Teraz założyłem oponki 26x2,35 i podczas wsiadania na rower najpierw staje na lewy pedał i wtedy opona zaczyna trzeć o ramę z lewej strony. Jak pedałuje na stojąco też trze. Ociera wtedy gdy obciążam lewą stronę. Czasem nawet podczas ostrego skręcania.
Dodam że koło nie wygina się w prawo.

[Obrazek: b4e13e9d578af69a.jpg]
Ciężko powiedzieć...ale ja bym sprawdził takie rzeczy jak luzy na piaście...naciągniecie szprych...czy obręcz nie jest gdzieś może pęknięta czy coś...szczerze mówiąc nie spotkałem się jeszcze z taką sytuacją więc trudno powiedzieć czym to może być na pewno spowodowane...jednak jak bym starał się to naprawić poprzez wyeliminowanie kolejnych możliwych usterek...aż do skutku ;-)

Życzę powodzenia :-)
Sprawdź czy koło ma luz na boki, bez wsiadania na niego. Jeśli tak, to przyuważ czy przypadkiem nie ma luzu właśnie piasta.
może producent nie przewidział wsadzania takich balonów Idea
Przychodzi mi do głowy wspomniany wyżej luz na piaście plus koło założone nieco krzywo. Ewentualnie może to być taki numer, że z prawej strony (od strony zębatek) koło jest za słabo dokręcone i kiedy mocniej ciśniesz przekrzywia się odrobinę - i trze. Z tym akurat się spotkałem.
- brak luzów na piaście
- jest dobrze przykręcone, nie przesuwa się śruba
- jest miejsce nawet na szersza opone
- gdy przestane obciążać lewą strone koło sie prostuje

z tego co napisaliście zostają szprychy?
może być za słaby naciąg szprych, ale wtedy to by była chyba krzywa felga, a jest prościutka
Koło równo założone w widelcu?
Próbowałeś doginać koło do widelca, żeby zauważyć czy szprychy mają mały naciąg? Jeśli obręcz jest sztywna, to sprawdź jeszcze czy obciążając prawy pedał nie ma tego samego efektu. Być może w naszych rowerach też jest jakieś przechylenie podczas obciążenia jednej strony, ale u ciebie jest to zauważalne, bo masz bardzo szerokie opony i mniejszy prześwit w widelcu. Masa rowerzysty też ma spore znaczenie.
no właśnie w prawą strone nie da się wygiąć, tylko lekko sprężynuje można powiedzieć że niezaóważalnie
a na lewej stronie trze równomiernie całym obwodem opony, jak zejde z pedału (stojąc na nim jedna nogą po lewej stronie) to wraca do prostego położenia

W serwisie pewnie by się z tym uporali ale na razie pustki w portfelu i szkoda mi kasy.

Co do szprych to nie wiem czy mają odpowiedni naciąg. Mniej więcej są tak samo sztywne jak w przednim kole (przednie koło jest prościutkie).
Ja bym stawiał albo na szprychy w takim wypadku albo co gorsze naginanie się tylnych widełek w ramie... :roll:


Szprychy powinny być tak naciągnięte że jak ściśniesz do siebie 2 szprychy w momencie ich przecinania się to powinny mieć prawie nie zauważalny niewielki ruch co najwyżej.

Sprawdź jeszcze czy felgę masz dokładnie w środku osi piasty...bo być może masz felgę przesuniętą ciut na lewą stronę względem środka piasty i to też może być przyczyna... :roll:
felga jest na środku
a szprychy jak ściskam przesuwają się do 5mm względem siebie
Stron: 1 2