Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: 13.10.2012 II Rowerowy Rajd Pamięci Żołnierzy Zapory
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Trochę historii, dużo rekreacji i sympatyczne towarzystwo = wyjazd udany :mrgreen: . Podziękowania dla pomysłodawców: Małgosi (nauczycielka w Gimnazjum nr 9) i Bartkowi (członek Zarządu Ś.Z.Ż. Armii Krajowej ) Cieszy gromadka młodych, którzy nie wiem ile łyknęli wiedzy, ale wyjazd na pewno dla nich pożyteczny.
Szczególne podziekowania dla Szczepana, który wspomagał dziewczyny na podjazdach, służył pomocą techniczną i zabezpieczał tyły. I dla Kuby oraz Kamila, którzy dbali o bezpieczne przejazdy przez ulice. Tworzy się grupka stale jeżdżącej młodzieży, może kiedyś będzie z nich pożytek dla RL :lol:
Jurek S napisał(a):worzy się grupka stale jeżdżącej młodzieży, może kiedyś będzie z nich pożytek dla RL
A może tak tych młodych zainteresować naszym forum, co by mogli zaglądać i z nami jeździć nie tylko "naukowo" oraz "historycznie", ale i też turystycznie
Dzisiaj z nimi chwilę o tym mówiłem. Ale tak naprawdę będzie to możliwe w porozumieniu z Małgosią bo są niepelnoletni (właściwe to jeszcze dzieci) i mogą jeździć tylko pod opieką rodziców, lub za ich zgodą pod czyjąś opieką. Ale będę ich informował kiedy będą organizowane wyjazdy rodzinne.
W imieniu uczestników z Gimnazjum nr 9 bardzo dziękuję za ten dzisiejszy rajd. Po powrocie do domu zastanawiałam się, czy jeszcze kiedyś nas weźmiecie, bo chwilami sprawiamy drobne (?) kłopoty. Dzięki za Waszą cierpliwość, wyrozumiałość i pomoc.
A fotek to nie było komu robić :roll ?
mani_73 napisał(a):A fotek to nie było komu robić :roll ?

Niestety, u mnie bateria padła zaraz przy pierwszym zdjęciu Cry . Ale ktoś coś tam robił więc może jeszcze będą.
Gosiu, nie było tak źle :-D . Chociaż Wasza umiejetność gubienia się prawie w Lublinie z deka mnie zaskoczyła :-P . Spróbuj jeszcze gdzieś zdjęcia umieścić, cobyśmy mogli je zobaczyć.
To pierwsze zdjęcie musiało być bardzo energiczne skoro prądu zbrakło.Nie wiem jak dzieci to wytrzymały,dużo energii pochłoneła ta wycieczka dziś.Może dobrze że nie byłem,szacunek dla tych co byli.Proponuje zrobić zrzutę na baterie do aparatu Jurka,przyda się bardzo.A może nowy aparat nawet.Jurek chwyta dobre momenty naszych wyjazdów. :roll:
Marcinie, szkoda, że nie było Cię z nami :-D. W całej tej powadze naszego wyjazdu przydałaby się (gdzieś na boczku bo przecież dzieci) szczypta jak zawsze dobrego humoru :-P
Jurku może nie chodzi o umiejętność gubienia tylko niektóre osoby szybciej pojechały. No w jednym miejscu sam się zgubiłem Big Grin
Jakub.P napisał(a):Jurku może nie chodzi o umiejętność gubienia tylko niektóre osoby szybciej pojechały. No w jednym miejscu sam się zgubiłem Big Grin

gdzie?
Stron: 1 2 3