Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Trudne życie "samca alfa"
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.

felek

Poniższy drętwy i miałki tekst jest wymysłem nie mającego aktualnie nic lepszego do roboty autora. Jeśli jesteś wyluzowany masz poczucie humoru i nie jesteś nudziarzem uciekaj stąd jak najprędzej i nie marnuj życia na czytanie



Rywalizacja o pozycję w stadzie towarzyszyła człowiekowi od zarania dziejów. Istniała już na długo przed tym zanim zeszliśmy na ziemię. W końcu im wyżej na gałąź udało się wspiąć, tym większy szacun na drzewie. Szczególnie zacięte boje toczono o pozycję dominującą, ubiegać się o ten zaszczytny wierzchołek mogły tylko osobniki największe z najbujniejszą grzywą. Po zaciętej selekcji wygrywały najsilniejsze i najbardziej bezwzględne.

Wybrany tak samiec alfa mógł liczyć na różnego rodzaju przywileje - najzdrowsze samice, najlepsze kąski, najwygodniejsze legowisko (Oczywiście wszystko dla dobra ogółu! w końcu, stado potrzebuje zdrowego, mocnego przywódcy, który poprowadzi bezpiecznie przez mroki puszczy i pomoże przetrwać)
żyć nie umierać, czego chcieć więcej…

Sielanka?

[Obrazek: d9e240bf7b264fa8.jpg]

Otóż nic bardziej mylnego, dopiero tutaj zaczynają się schody!

Życie samca alfa nigdy nie było łatwe, jak to na pozór może się wydawać. Co raz jakieś bunty społeczne i powstania, a to domagają się zwiększenia praw obywatelskich, a to wzniecają okrzyki, że brak wolności słowa, zamiast siedzieć grzecznie i cicho i podziwiać bujną grzywę wodza - głupcy i niewdzięcznicy!

I to nieustanne udowadnianie swojej pozycji… a to jakiś konkurencyjny samiec z bardziej lśniącą grzywą, a to znowu jacyś separatyści… Chwili spokoju nie ma…

A przecież KRÓL DŻUNGLI jest tylko JEDEN!

Prawa natury są bezwzględne, przetrwają tylko najsilniejsi. Zjesz albo zostaniesz zjedzony!

Dlatego prawdziwy BAD MOTHERFUCKER nigdy nie może okazać słabośći

Musisz być twardy i zawsze czujny bo przyjdzie większy goryl zajmie Twoją gałąź i zje Twojego BANANA !
Genitalne!!!!