Witam. Obecnie posiadam kasetę 8-kę SRAM pg 830 11-32 i łańcuch cn hg 40 114 ogniw, kasetę obsługuje przerzutka SHIMANO alivio. W kasecie w koronce 14T ułamał mi się ząb (przy okazji jak ktoś może to prosiłbym o wypowiedź na temat tego czy można z takim defektem jeździć czy też nie) a że kaseta i łańcuch są już lekko zużyte to zdecydowałem się przy okazji wymienić je na nowe. Spodobał mi się zestaw (chyba dość ciekawy stosunek jakości do ceny):
http://allegro.pl/zestaw-8-rzed-alivio- ... tabsAnchor. Tu proste pytanie: bezkarnie zamieniam starą kasetę i łańcuch na nowy powyżej prezentowany zestaw i wszystko śmiga? Pozdrawiam maniaków 2 kółek
Jeżdżę na tym zestawie i jest ok. Teoretycznie będzie śmigać kwestia przedniej korby.
Jaki ma przebieg?
Korba ma (na oko) moim zdaniem nie wielkie zużycie (ząbki nie sa starte na szpic, przestrzenie pomiędzy nimi są już lekko powiększone, ale opis tego zużycia dotyczy bardziej środkowej tarczy. Korba wymieniana była 2 lata temu, jest to korba Suntour-a jakas z niższej półki (chyba 75zł za nią dałem) jej przebieg w kilometrach to jakieś 2000 km 2500km max i głownie bez obciążen, śmigam po płaskim terenie.
Jak taki przebieg jak piszesz to powinno Hulać :mrgreen:
no jakimś zawodowcem nie jestem
średnio to sie w tygodniu w lecie zrobi (łacznie ze 150km na tydzien) czasem jednorazowo nad zalew do Lublina i po Lublinie pojeździ (na liczniku wtedy dystans ok 120-130km) no i dbam też o sprzęt, a czy teoria że nowy nie rozciągnięty jeszcze łańcuch łatwiej wchodzi w wyżłobione już zęby korby, nie krzywdząc jej ani siebie, to lepiej niż jak rozciągnięty zużyty łańcuch wchodzi w nowe żeby nowej kasety czy korby?
Grzesiudrummer napisał(a):a czy teoria że nowy nie rozciągnięty jeszcze łańcuch łatwiej wchodzi w wyżłobione już zęby korby, nie krzywdząc jej ani siebie, to lepiej niż jak rozciągnięty zużyty łańcuch wchodzi w nowe żeby nowej kasety czy korby?
tak to prawda. tylko czasami ten nowy łańcuch nie chce się trzymać tych wyżłobionych zębów i się ślizga.
ale ten poślizg następuje raczej wtedy kiedy mówimy o zębach startych już od góry (plytkich) i na szpic gdzie też pomiędy tymi zębami są też już duże łukowate wyżłobienia no nie?
no to mi jeszcze sporo do takiego stanu
Dzięki za wyczerpujące info
A jeszcze mam pytanie: Zauważyłem że niektore korby mają kształt najmniejszej zębatki w formie takiej jakby misy, jest ona zagłębiona co powoduje, że po dobiciu takiej korby na suporcie, najmniejsza zębatka jest blisko ramy i nad mufą suportu, a niektore korby mają tą zębatke płaską i po dobiciu korby jest ona tam gdzie korba dojdzie maxymalnie czyli do mufy i zębatka nie sięga nad mufe, co powoduje ze wózek przedniej przezutki nie sięga do najwyższej tarczy (tak jakby cała korba była za daleko od ramy). O co tu chodzi? jak rozróżnić jaka korba bedzie pasowała a jaka nie? To jest jakiś standart o konkretnej nazwie?