Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Pedały platformowe czy pedały spd?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
Sporym mankamentem mojego roweru sa stare pedaly, ktore poza tym, ze mozna nimi krecic, nie spelniaja zadnej innej funkcji. Jezdze glownie w XC, nigdy nie jezdzilem w SPD, wiec nie wiem jak to sie ma do warunkow w lesie. Moja glowna obawa jest to czy rzeczywiscie wypinaja sie nalezycie. Napewno ich przewaga jest dodatkowa moc ktorej przy platformach nie uzyskamy. Jakie sa wasze opinie, doswiadczenia, uwagi i w co wg. Was lepiej zainwestowac kasiore.
Tylko pedały zatrzaskowe. Oprócz wzrostu mocy zapewniają dużo lepszą kontrolę nad rowerem, bo możesz w każdej chwili zareagować poprzez pedałowanie czy też łatwiej przeskoczyć przeszkodę (niemożliwe gdy np. stopa ześliźnie się z platformy). Dodatkowo stopy się mniej męczą a kolana pracują w prawidłowej płaszczyźnie. I nie słuchaj "znawców", którzy twierdzą, że mieli problemy z kolanami przez SPD, bo po prostu musieli źle ustawić bloki. Problemy z wypięciem są na początku tylko przy niskich prędkościach, trzeba zachować koncentrację a później to już wchodzi w krew i staje się nawykiem.

Pozdrower
Grzesiek
Też zdecydowanie jestem za zatrzaskowymi, aczkolwiek nie raz leżałem na początku Smile głównie przy okazji dojeżdżania i zatrzymywania się przy przejściach na czerwonym, zapomniałem, że jestem wpięty i piękny upadek na bok, komicznie to wyglądało. Po paru dniach robisz już to intuicyjnie. Zatrzaski dają moc głównie przy podjazdach i masz pełną kontrolę nad rowerem niezależnie od warunków/terenu.
Ja posiadam 540 od Shimano. Nie polecam 520 (plastikowa nakrętka-problem przy konserwacji). Na alledrogo możesz kupić używkę w dobrej kondycji/cenie.

maYkel

roskxc napisał(a):Moja glowna obawa jest to czy rzeczywiscie wypinaja sie nalezycie.
Co rozumiesz przez "należyte" wypinanie? Normalnie się wypinają, kręcisz piętą i się wypinasz. Nie szukaj problemów tam gdzie ich nie ma...

Różnica w terenie jest nie do opisania, nawet nie masz nad czym się zastanawiać. I tu wcale nie chodzi o jakąś dodatkową moc (jak nie masz siły to kliki nie sprawią że ją magicznie nabierzesz), ale o stabilność pedałowania nawet na największych nierównościach. Kliki są ważniejsze niż amortyzator moim zdaniem.
http://allegro.pl/pedaly-rowerowe-wellg ... 05260.html
Polecam
Mam takie i są na prawdę fajne łatwe serwisowanie i są na łożysku można zawsze je odchudzić i są także w wersji B'tiwin
jak zatrzaski i w miarę tanie to tylko shimano pd m540 - niezniszczalne
wow Smile dzieki za tyle uwag i opinii, szczerze mowiac rowniez bylem prawie przekonany co do SPD, apropo Shimano o ktorych piszecie rowniez slyszalem pochlebne opinie. To teraz z innej beczki, jakie buty kupic :-P
duży wybór butów masz u Jacka w TORO,podjedz , pooglądaj, przymierz, a Jacek juz Ci cene dobrą da
Ja jestem po zakupie butów, ale jeszcze na etapie przed testowaniem (śniegu! top się!). Mi osobiście radzono, żeby brać z klamerką, a nie na same rzepy. W przypadku rozmiarów męskich są chyba jeszcze sznurowane jakieś dostępne.
Ja bym szukał czegoś w shimano lub specialized. Używam takie http://www.rowerowysklep.pl/specialized ... _2541.html, chyba już z 5 sezon. Bardzo wygodne, solidne i z naciskiem na lato , gdyż są mocno przewiewne , stopa sucha i nie lata. Stan zużycia niewielki. Podjedz do sklepu, przymierz , na pewno coś wybierzesz :-)
Stron: 1 2 3 4 5 6 7