22-08-2009, 20:51
Witajcie
Wczoraj zmieniłam opony na wymienione w temacie i nie dojechałam nawet na miejsce ustawki, bo złapałam gumę. Miałam dętki Kenda 1-1,5 i fakt, że wczoraj to pewnie była ich wina przede wszystkim.
Dzisiaj znowu pełna optymizmu zmieniłam obie dętki na te z Decathlonu 1,25-1,5 no i powtórka z rozrywki. Dętka poszła mi w innym miejscu niż wczoraj, na nowiutkim asfalcie bez szans najechania na cokolwiek. Na oponie w tym miejscu są lekko widoczne druciki - bardziej niż gdzie indziej.
W tym momencie mam kolejną dętkę - 1,75-2,1 ale już mam obawy przed samym testowaniem i mam ochotę wrócić do moich górskich opon.
Poradźcie co robić, bo zaraz się załamię :-)
Wczoraj zmieniłam opony na wymienione w temacie i nie dojechałam nawet na miejsce ustawki, bo złapałam gumę. Miałam dętki Kenda 1-1,5 i fakt, że wczoraj to pewnie była ich wina przede wszystkim.
Dzisiaj znowu pełna optymizmu zmieniłam obie dętki na te z Decathlonu 1,25-1,5 no i powtórka z rozrywki. Dętka poszła mi w innym miejscu niż wczoraj, na nowiutkim asfalcie bez szans najechania na cokolwiek. Na oponie w tym miejscu są lekko widoczne druciki - bardziej niż gdzie indziej.
W tym momencie mam kolejną dętkę - 1,75-2,1 ale już mam obawy przed samym testowaniem i mam ochotę wrócić do moich górskich opon.
Poradźcie co robić, bo zaraz się załamię :-)