Witam. Wraz z Mateuszem chcemy reaktywować nocne przejażdżki. Chcemy wam zaproponować taki nocy przejazd. Mam nadzieje ze ktoś z was się skusi na taki wypad. Już tak jeździliśmy i jest naprawdę spoko. Prośba do was aby ten kto zechciał jechać miał ze sobą światła i kamizelkę. Trasę ustalimy na miejscu. Mamy nadzieje że wam taki pomysł się spodoba.
Wczoraj była ładna pełnia księżyca. Porobiliśmy trochę zdjęć. Kolega powybiera co lepsze i może wrzuci.
Jacek czy to ma być przejazd po mieście? I warto jednak podać chociaż orientacyjny czas powrotu.
Co do oświetlenia to nie prośba, ale obowiązek. 8-) Pełne oświetlenie przód i tył i to nie jakieś diodki widoczne z dwóch metrów. Przyjmujemy taką zasadę, że jeżeli ktoś nie ma wymagającego wyposażenia roweru na daną porę to do domu
.
Jasne zgodzę się z tobą Jurek. Powrót tak koło 23:00 - 23.30. Tu są
zdęcia z naszej wczorajszej przejażdżki.
Czas przejazdu to średnio 90 minut. Jest to czas samej jazdy bez podziwiania atrakcji których ostatnio nie brakuje. Sporo osób porusza się po ścieżce i drodze bez jakiegokolwiek oświetlenia. Nie brakuje przypadków oświetlania drogi telefonem czy papierosem :-?. Musimy mieć takie sprawy na uwadze i zachować szczególną ostrożność. Ruch o tej porze jest stosunkowo mały. Na trasie którą jeździmy miejscami przejeżdża jeden samochód na minutę i rzadziej a w innych miejscach prawie w ogóle. Do tego ciepła noc. Nic tylko siadać i jechać :-D
super pomysł! jeśli tylko zdążę to się przyłączam
Sam jeżdżę wieczorami. Chętnie się przyjadę na ustawkę nocną. W grupie raźniej ;-)
i ja najprawdopodobniej się zjawię
I ja zamierzam przybyć jak pogoda dopisze :roll: Dozobaczenia ;-)
Widzę, że większość ustawiajacych jest z tej strony Lublina tak, żeby po powrocie od razu pod domek podjechać :-P . Może jednak Jacek uchyliłbyś rąbka tajemnicy ;-) w którą stronę zamierzasz jechać?