Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Pozytywny wolontariat rowerowy
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Ciekawi mnie ilu z wytrawnych, młodzieżowych rowerzystów z FORUM RL uczestniczy w TEJ pozytywnej inicjatywie. Szacun dla nich.

maYkel

Obliczyłem, że co najmniej dwóch ratowników medycznych straci z tego powodu pracę.
Super idea. Może się zapiszę? A co !
maYkel napisał(a):Obliczyłem, że co najmniej dwóch ratowników medycznych straci z tego powodu pracę.

Ale mu pojechałeś, przesyłam wirtualne piwko Wink Bezpieka powalony na glebę własnym argumentem.
Garp napisał(a):maYkel napisał/a:
Obliczyłem, że co najmniej dwóch ratowników medycznych straci z tego powodu pracę.


Ale mu pojechałeś, przesyłam wirtualne piwko Wink Bezpieka powalony na glebę własnym argumentem.

MaYkel podaj założenia modelowe na podstawie jakich to wysnułeś. "Pi razy powierzchnia drzwi"????
Żaden ratownik nie straci pracy bo przy większym zdarzeniu ci młodzi ludzie będą i tak musieli wezwać karetkę, bo sami rannego do szpitala nie dowiozą. Dodatkowy plus jest taki że młodzi ludzie nie siedzą gdzieś pod blokiem w wakacje bez sensu. Mają zajęcie i to bardzo pożyteczne. "Niosą pomoc innym".
Garp:
A tobie po katolicku życzę abyś mógł skorzystać z pomocy tych młodych ludzi w momencie gdy Cie powali twój brak argumentów.
ja jakoś nie bardzo mam przekonanie do takich inicjatyw ... szczerze mówiąc boje się takich ludzi ... z doświadczenia jakoś ...
Myslę, że plus jest taki, o którym pisze bezpieka. Ważne dla tych młodych ludzi, że podejmują działanie z natury pozytywne. Za dużo to oni nie pomogą. Mam wrazenie, że te panienki nie bardzo by wiedziały jak się zabrać za wymianę dętki. Ale może właśnie chociaz to, że będą takową miały na zapas, może jakieś klucze i pompka to wspólnymi siłami razem z rowerzystą jakoś dadzą radę? Co do medycznych umiejętności nie wypowiadam się bo nie wiem na ile takie szkolenia paramedyczne ad hoc mają praktyczne znaczenie. Ale znowu, może jakiś plaster będą mieli, opatrunek na doraźne opatrzenie itp.
I myślę, ze uwaga maYkela była z ;-) tylko kolega nie złapał. :-D
Może niech ktoś się machnie na ścieżkę i wypróbuje patrol. Proponuję kolegę mani_73 :-P
Jurek S napisał(a):Może niech ktoś się machnie na ścieżkę i wypróbuje patrol. Proponuję kolegę mani_73

A jak gumek... znaczy się dętek zabraknie? :mrgreen:
Będą "jaja po pachy" :lol:

W temacie... tym razem Asia jest naszym ekspertem :-D
Ale chociaż jakąś apteczkę z plastrami mają (ja wożę swoją).
Przydałby się się jeszcze 2KC (mam na myśli "ratowanie" pijanego mężczyzny śpiącego w trawie) :mrgreen:
Dwa patrole widziane dziś na ścieżce w okolicach zalewu :-) Jakieś czerwone wypchane plecaki mieli, ale czym wypchane, to nie miałem potrzeby sprawdzać :-)
bezpieka napisał(a):Garp:
A tobie po katolicku życzę abyś mógł skorzystać z pomocy tych młodych ludzi w momencie gdy Cie powali twój brak argumentów.
\

Dzięki, ale jestem ateistą...
Stron: 1 2