mateush2007 napisał(a):Z bólem stwierdzam że nie udało mi się żadnej pani zaprosić na noc
... i bardzo dobrze, bo za oknem mocno straszy :-|
renania napisał(a):mateush2007 napisał(a):Z bólem stwierdzam że nie udało mi się żadnej pani zaprosić na noc
... i bardzo dobrze, bo za oknem mocno straszy :-|
Taka byłaś chętna na tę noc :-P a teraz się wycofujesz
mateush2007, ja na nocną jazdę rowerem jestem zawsze chętna o ile mam czas :-)
Dziękuję wam za wspólna jazdę :-)
To była moja pierwsza KFIAT-owa wyprawa - bardzo sympatyczna :-D Fajna trasa, miłe towarzystwo to i czas szybciutko zleciał. Nawet burza miała respekt i nie chciała zmącić tej sielanki - zaczekała, aż bezpiecznie wrócimy do domów.
Dziękuję za wycieczkę.
Pozdrawiam i chętnie wybiorę się na następny KFIAT :-D
Dzięki za pierwsze tegoroczne babskie kfiatowanie ;-)
Mateusz - wielkie dzięki za fajną trasę i piękne okoliczności przyrody :-D
Parę fotek TUTAJ
Pytanie od laika--- na KFIAT Panie jeżdżą w spódniczkach ???
P.S. Bardzo twarzowa ta czerwona kurteczka. :-)
Dla wszystkich Pań w ten ponury dzień trochę klasyki na poprawienie humoru
http://www.youtube.com/watch?v=VH7c8bsv0Uc
Ex Driver napisał(a):Pytanie od laika--- na KFIAT Panie jeżdżą w spódniczkach ???
P.S. Bardzo twarzowa ta czerwona kurteczka. :-)
Dla wszystkich Pań w ten ponury dzień trochę klasyki na poprawienie humoru
http://www.youtube.com/watch?v=VH7c8bsv0Uc
w zasadzie to nic nie stoi (zaryzykuję to słowo, choć nie bez wahania ...) na przeszkodzie, żeby i Panowie przyjeżdżali na KFIAT w spódniczkach :-P
P.S. dziękuję za miłe słowo i w imieniu Pań za deszczową klasykę
Monika M napisał(a):(...)
w zasadzie to nic nie stoi (zaryzykuję to słowo, choć nie bez wahania ...) na przeszkodzie, żeby i Panowie przyjeżdżali na KFIAT w spódniczkach :-P
P.S. dziękuję za miłe słowo i w imieniu Pań za deszczową klasykę
Przez chwilę umysł mi nie nadążył :-P , ale widzę, że Monika zgodnie z zapowiedzią się rozkręca :lol: