Jak w temacie. Wyjeżdżam o godz. 5.00 z ul. Wyszyńskiego, ścieżka rowerowa koło kościoła (miejsce wylukane przez Iron79, dzięki Marcin
) w Świdniku
Do przejechania około 300 km. Dokładna trasa do ustalenia.
Cel to dojechać do
ŹRÓDŁA , napić się wody i wrócić, najlepiej o własnych siłach w ciągu jednego dnia no i oczywiście strzelić kilka fot w ruinach zamku
Wszelkie uwagi mile widziane.
TRASA NR 2
Wyprawa powoli zaczyna przekształcać sie w dwudniową. Może być start o godz. 9 i przejazd przez Horodło jak pogoda dopisze. Nocleg w agro gdzieś w pobliżu Kryłowa
Chcesz wracać tą samą trasą :?:
hock: A nie lepiej byłoby wracać np. przez Zamość, Nielisz, Żółkiewkę i Krzczonów ? A wcześniej można zahaczyć o historyczne Horodło. Oczywiście to luźna sugestia, której nie trzeba brać pod uwagę :-)
Niestety mnie nie będzie w tym terminie.
"Źródło"- a widzisz Artur przegapiłem swego czasu.
To co Rado napisał- zgadza się - bo drogi nie są ruchliwe.
Mogę śmiało polecić zapuszczenie się też w krzaczory (zaniedbane miejsce i łatwo go przegapić) i poczuć oddech dawnych czasów przy ruinach zamku w Kryłowie- żałuję, że nie będzie mnie. Tereny przyjemne do jazdy.
Powodzenia.
@Rado, trasa podana przeze mnie jest tylko poglądowa żeby zobaczyć gdzie leży cel i bardziej mi na drogę powrotną pasuje bo zawsze można w pociąg wsiąść w Chełmie gdy sił zabraknie
Oczywiście wszystko jest do uzgodnienia.
@Endriu, ten wyjazd traktuję jako trening przed wyzwaniem które pewnie wymyślisz za jakiś czas, a wody ze żródełka w bidon nabiorę, ale czy dowiozę to nie obiecuję
W przypadku braku chętnych jadę sam trasą najprostszą z możliwych
Witam
Wybieram się do Kryłowa ale już w najbliższy piątek/sobota. Wyjazd dwudniowy jako że w drodze powrotnej chce zahaczyć o Łaszczów ( jedyne miasto w woj. w którym nie byłem rowerem ). Jeżeli kolega miałby ochotę się przyłączyć to mam pokryte koszty zakwaterowania oraz kolacja i śniadanie w agroturystce w miejscowości Ślipcze ( kilka km na południe od Hrubieszowa )
http://www.nadbugiem.agrowakacje.pl/
Ja 27 lipca nie mogę bo 29 lipca w poniedziałek wyruszam z kolegą na 30-dniowy rajd dookoła Polski. Start i meta w Woli Uhruskiej.
pozdrawiam
Dariusz Wierzbicki, Lublin
Dzięki za propozycję. Do 25 lipca nie mogę się ruszyć z domu bo mam psa pod opieką (duży czarny Labrador) więc jestem uwiązany, hotel dla psa nie wchodzi w rachubę bo by mnie dziewczyny zastrzeliły
27 to jedyny wolny u mnie termin, ale myślę że kiedyś się zgramy na wspólny wypad a póki co na rowerze stawiam perwsze kroki (miał to być ostatni etam w walce z nadwagą a jakoś bradziej mnie wciągnęło niż zakładałem) więc jeszcze zakup sakw przede mną, butów etc.
Prawdopodobnie przez zimę uzbieram już wszystko co potrzeba i następny sezon ruszam z kopyta
Bardzo atrakcyjna trasa ;-) .Ale Arturze miej litość nad mieszkańcami Lublina,dzielnicy Czuby-Poręba,dla których byłoby to ponad 350 km
hock: .Koniecznie chcesz jechać w ieden dzień :?: A może dwa etapy ,sobota i niedziela z noclegiem w agro {jak proponuje Darek},i wieczornym grilem :mrgreen: .
A nawet 358 jeśli chodzi o Wieniawę.
JuraS napisał(a):A może dwa etapy ,sobota i niedziela z noclegiem w agro {jak proponuje Darek},i wieczornym grilem :mrgreen: .
Jurku, też o tym myślałem. Jak będzie ktoś chciał jechać na dwa dni to jedziemy do agro. Jak natomiast nikt się nie zdecyduje to spróbuję pokonać to w dzień chociaż wiem że będą to granice moich możliwości.
ps.
Nie do końca jestem przekonany czy dam rade więc każda alternatywa jest mile widziana
OK.Wstępnie piszę się na jazdę z noclegiem.Mam co prawda dyżur 26/27.07.,ale postaram się go zamienić.Odezwę się po powrocie z pielgrzymki.