Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Wyjazd do legendarnego źródła w m. Kryłów 2013/2016
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
Jak w temacie. Wyjeżdżam o godz. 5.00 z ul. Wyszyńskiego, ścieżka rowerowa koło kościoła (miejsce wylukane przez Iron79, dzięki Marcin Wink ) w Świdniku
Do przejechania około 300 km. Dokładna trasa do ustalenia.
Cel to dojechać do ŹRÓDŁA , napić się wody i wrócić, najlepiej o własnych siłach w ciągu jednego dnia no i oczywiście strzelić kilka fot w ruinach zamku Wink



Wszelkie uwagi mile widziane. Smile

TRASA NR 2



Wyprawa powoli zaczyna przekształcać sie w dwudniową. Może być start o godz. 9 i przejazd przez Horodło jak pogoda dopisze. Nocleg w agro gdzieś w pobliżu Kryłowa Smile
Chcesz wracać tą samą trasą :?: Confusedhock: A nie lepiej byłoby wracać np. przez Zamość, Nielisz, Żółkiewkę i Krzczonów ? A wcześniej można zahaczyć o historyczne Horodło. Oczywiście to luźna sugestia, której nie trzeba brać pod uwagę :-)
Niestety mnie nie będzie w tym terminie.
"Źródło"- a widzisz Artur przegapiłem swego czasu.
To co Rado napisał- zgadza się - bo drogi nie są ruchliwe.
Mogę śmiało polecić zapuszczenie się też w krzaczory (zaniedbane miejsce i łatwo go przegapić) i poczuć oddech dawnych czasów przy ruinach zamku w Kryłowie- żałuję, że nie będzie mnie. Tereny przyjemne do jazdy.

Powodzenia.
@Rado, trasa podana przeze mnie jest tylko poglądowa żeby zobaczyć gdzie leży cel i bardziej mi na drogę powrotną pasuje bo zawsze można w pociąg wsiąść w Chełmie gdy sił zabraknie Wink Oczywiście wszystko jest do uzgodnienia.

@Endriu, ten wyjazd traktuję jako trening przed wyzwaniem które pewnie wymyślisz za jakiś czas, a wody ze żródełka w bidon nabiorę, ale czy dowiozę to nie obiecuję Wink

W przypadku braku chętnych jadę sam trasą najprostszą z możliwych Smile
Witam
Wybieram się do Kryłowa ale już w najbliższy piątek/sobota. Wyjazd dwudniowy jako że w drodze powrotnej chce zahaczyć o Łaszczów ( jedyne miasto w woj. w którym nie byłem rowerem ). Jeżeli kolega miałby ochotę się przyłączyć to mam pokryte koszty zakwaterowania oraz kolacja i śniadanie w agroturystce w miejscowości Ślipcze ( kilka km na południe od Hrubieszowa ) http://www.nadbugiem.agrowakacje.pl/
Ja 27 lipca nie mogę bo 29 lipca w poniedziałek wyruszam z kolegą na 30-dniowy rajd dookoła Polski. Start i meta w Woli Uhruskiej.
pozdrawiam
Dariusz Wierzbicki, Lublin
Dzięki za propozycję. Do 25 lipca nie mogę się ruszyć z domu bo mam psa pod opieką (duży czarny Labrador) więc jestem uwiązany, hotel dla psa nie wchodzi w rachubę bo by mnie dziewczyny zastrzeliły Wink
27 to jedyny wolny u mnie termin, ale myślę że kiedyś się zgramy na wspólny wypad a póki co na rowerze stawiam perwsze kroki (miał to być ostatni etam w walce z nadwagą a jakoś bradziej mnie wciągnęło niż zakładałem) więc jeszcze zakup sakw przede mną, butów etc.
Prawdopodobnie przez zimę uzbieram już wszystko co potrzeba i następny sezon ruszam z kopyta Smile
Bardzo atrakcyjna trasa ;-) .Ale Arturze miej litość nad mieszkańcami Lublina,dzielnicy Czuby-Poręba,dla których byłoby to ponad 350 km Confusedhock: .Koniecznie chcesz jechać w ieden dzień :?: A może dwa etapy ,sobota i niedziela z noclegiem w agro {jak proponuje Darek},i wieczornym grilem :mrgreen: .
A nawet 358 jeśli chodzi o Wieniawę.
JuraS napisał(a):A może dwa etapy ,sobota i niedziela z noclegiem w agro {jak proponuje Darek},i wieczornym grilem :mrgreen: .

Jurku, też o tym myślałem. Jak będzie ktoś chciał jechać na dwa dni to jedziemy do agro. Jak natomiast nikt się nie zdecyduje to spróbuję pokonać to w dzień chociaż wiem że będą to granice moich możliwości. Smile

ps.
Nie do końca jestem przekonany czy dam rade więc każda alternatywa jest mile widziana Wink
OK.Wstępnie piszę się na jazdę z noclegiem.Mam co prawda dyżur 26/27.07.,ale postaram się go zamienić.Odezwę się po powrocie z pielgrzymki.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8