a jeździ ktoś konno?
wybieram się:
12 sierpnia
PKP: Lublin - Przeworsk
rowerem: Przeworsk - Bircza
autem: Bircza - Ukraina
konno: Karpaty Ukraińskie do 18 sierpnia
http://rajdykonne.blogspot.com/p/aktualnosci.html
może ktoś chętny, to przez powyższą stronę (1000 zł)
a za darmo może za dwa lata na moich bachmatach
Bardzo ladnie, co prawda po filnie znow sie we lbie kreci, ale podoba mi sie, tez kiedys siedzialem na koniu. Za Jurkiem ciagna tlumy, moglby kiedys zorganizowac taka wlasnie eskapade, w ramach odskoczni od rowerkow.
Bart napisał(a):Bardzo ladnie, co prawda po filnie znow sie we lbie kreci, ale podoba mi sie, tez kiedys siedzialem na koniu. Za Jurkiem ciagna tlumy, moglby kiedys zorganizowac taka wlasnie eskapade, w ramach odskoczni od rowerkow.
Nie wiem czy to o mnie, ale gdyby to ja się boję koni
.
Bart ja myślę, że gdybyś wybrał się z Waldkiem na jakąś eskapadę to byłoby hasło: Z Waldkiem da się jeździć :-P i przełamanie jakichś złych stereotypów ;-)
Normalnie metafizyka :-o
Słyszałem, że niedługo wychodzi nowa reklama Oldspice'a, wygląda na to, że z Waldkiem w roli głównej
A filmik spoko, to na pewno musiała być świetna przygoda, szacun!
Witam wszystkich, znalazlem, pokaze, bo pewnie myslucie ze zarty mnie sie trzymaja
http://db.tt/DLmX0ey8
A siedzeniu z Waldkiem na koniach mowie stanowcze i zdecydowane - czemu nie.
Dziekuje.
Widoki wspaniałe :mrgreen: Ciekawa alternatywa dla roweru ( jeśli ktoś lubi jazdę konną )