Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Programy do wyznaczania trasy
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Cytat:nie jechaliśmy przez Stryjno tak jak było wyrysowane - po prostu google nie chciało mi wyrysować tego fragmentu trasu w taki sposób jak sobie zaplanowałem.
Do rysowania tras polecam http://ridewithgps.com - pracuje na mapach google, osm, osm cycle i topo, można rysować wzdłuż ulic, jak też samemu od linijki rysować po mapie tam gdzie się dokładnie chce. Do tego RWGPS na bieżąco, podczas rysowania pokazuje profil wysokościowy (co przydaje się, gdy np. chcemy metodą prób i błędów wyrysować trasę o dużej ilości przewyższeń). DO RWGPS można też uploadować tracka, profil i statsy są dokładniejsze niż na gpses i bikemap, jedyny minus to imho mocno zawyża przewyższenia. W każdym razie mapy google się nie umywają Wink
Przepraszam za OT ale ja osobiscie polecam Painta.
Czesto kolegom rysuje trasy, gdzie bylem, co robilem. Program ten nie posiada wad - jak wyrysujesz, tak bedziesz mial.
Dziekuje.
No to za ciosem, ja polecam http://www.gpsies.comhttp://www.gpsies. ... 8_mapQuest

Wyrysujesz jak chcesz ręcznie lub jeżeli są drogi na mapie z automatu. A są ścieżynki i nawet szlaki piesze i rowerowe.
A ja polecam aplikację Endomondo. Można sobie wyznaczyć trasę a potem podążać ją - system zaznacza nam pokonywaną trasę na mapie innym kolorem, także od razu widać czy jedziemy dobrze czy źle. Trasę wyznacza się w swoim profilu na mapach googlowskich więc bez problemu każdy sobie poradzi - jest opcja przycinania do drogi albo rysowania ręcznie z zaznaczanych punktów; można też wyznaczać jedną trasę z przycięciem i inne odcinki ręcznie - jeśli chcemy trochę polnymi dróżkami pojeździć. Jedny minus dla mnie to fakt, że po zboczeniu z wyznaczonej trasy system "nie krzyczy" - nie daje komuniktu głosowego i jak jadę pierwszy raz jakąś ścieżką to muszę się zatrzymać i sprawdzić na mapie czy moja trasa pokrywa się z tą wyznaczoną na mapie. No chyba, że ktoś mocuje telefon na kierownicy jak nawigację - to wtedy ten problem odpada. Dodatkowo poza wytyczonymi przez siebie trasami można skorzystać z tras zapisanych przez innych użytkowników, jeśli są one "publiczne". Można tez jechać "w ciemno" a system zapamiętuje nam przejechana trasę i potem można ją sobie opisać. Po zakończeniu jazdy trasę można dokładnie przeanalizować - prędkości na poszczególnych odcinkach, czasy, wysokości, spalone kalorie, itp. Gdy stajemy czas się automatycznie zatrzymuje (trzeba to zaznaczyć w opcjach), aczkolwiek czasem niestety to szwankuje... Moim zdaniem to fajna aplikacja.
Ze swojej strony polecam jeździć z kimś, kto trasę wyznaczył i wie co i jak :-P I dowiezie przynajmniej do Lublina :-P
Skorzystałem ze strony proponowanej przez Grześka - wyznaczyłem sobie dwie przykładowe trasy, z którymi miałem problem w googlach - poszło bez najmniejszego problemu. Faktycznie google chowają się, dla moich potrzeb strona w zupełności wystarczająca.
Jak jeżdżę sam, to zazwyczaj nie bawię się w rysowanie tras (czasem wrzucę sobie w google, żeby orientacyjnie oszacować ilość kilometrów) - biorę w sakwę tradycyjną papierową mapę i wyznaczam sobie trasę na bieżąco podczas jazdy. Za rysowanie tras biorę się wtedy, gdy organizuję jakąś wycieczkę i chcę żeby ewentualne chętne osoby mogły świadomie wybrać czy chcą ze mną jechać w taką trasę. No i żeby dowieźć wszystkich do celu, tak jak napisała to Mraugorzata :-) Ale w trasie i tak nie korzystam z żadnych gps-ów czy innych aplikacji itp - zwykła papierowa mapa, licznik i jedziemy :-)
też korzystam z endomondo, ale jak skończy się akcja kilometrami.pl to chyba zrezygnuje z tej aplikacji bo mam coraz więcej zastrzeżeń.
na plus jest właśnie tworzenie tras i później inni użytkownicy mogą jechać tą trasą dzięki czemu wychodzi coś na kształt nieoficjalnych zawodów np. kto szybciej przejedzie daną trasę. czasy są rejestrowane i można porównać z innymi.
na minus: aplikacja jest mało dokładna jeśli chodzi o prędkość. stoję na światłach na czerwonym, później sprawdzam wykres prędkości i pokazuje mi że nie było zatrzymania i w tym miejscu jechałem około 10km/h. dziś jadąc bardzo wolno od krochmalnej w kierunku wrotkowskiej (pod górkę) pokazało ze jechałem 30km/h. aplikacje nie wyłapuje miejsc w których się staje i nie ma np.: czas w ruch, czas postoju - jest tylko jeden czas całkowity a przez to spada średnia prędkość jazdy. dziś po raz kolejny aplikacja zgubiła zasięg i o dziwo w tym samym miejscu - koło Ratusza, więc nie wiem czy to wina tego miejsca czy wina aplikacji
Do pomocy mierzonej km też swoje dokładamSmile
U mnie zatrzymania czasu są może ciut opóźnione - tak jakaś sekundę dwie, ale są. Natomiast mi endomondo wariuje w trakcie wejścia po schodach na IV piętro. Wtedy pokazuje całkowite głupoty. Dlatego teraz zawsze pamiętam aby przed wejściem na klatke schodową aplikację wyłączyć. Wydaje mi się, że musi mieć silny sygnał gps aby poprawnie działać. Poza tym strasznie żre baterię - po dwóch godzinach jazdy u mnie zjada prawie % baterii.
Również korzystam z endomondo, ale nie traktuję go jako licznika ;-) tylko żeby zapisał mi trasę. Od pomiaru dystansu i prędkości są liczniki :-P

A wracając do tematu niedokładności endomondo (pomijając, że mi się dzisiaj zatrzymał gdzieś nad Zalewem...) to bardzo ciekawe wyniki osiągam w podjazdach :-D Np. ta ustawka i na zarejestrowanych 49 km przejechałam ponad 88 km pod górę :-P Cuda, Panie i Panowie, no cuda, takie hopki to tylko w okolicach Lublina :-D
System GPS ma to do siebie, że nie działa w budynkach. To, że jest sygnał GPS w bloku może zależeć od kilku czynników, takich jak: odbijanie się fal od innych obiektów lub predykcja położenia na podstawie niekompletnych danych.

Tak samo wszystkie błędne odczyty prędkości oraz wysokości, nie reagowanie na zatrzymanie itp. to nie jest wina aplikacji, tylko telefonu (to telefon przekazuje dane jakie odebrał z GPSa i przekazuje je do aplikacji) oraz samego systemu GPS (z tego co pamiętam, dokładność wysokości to 20 metrów! Ale mogę się mylić).

Co do Endomondo to jest to bardzo kiepska aplikacja, ponieważ jej stagnacja jest olbrzymia. Brakuje podstawowych funkcji takich jakich jak:
- start treningu dopiero, gdy zaczął się ruch (przydatne przed każdymi zawodami, by nie włączać treningu na 5 minut przed biegiem/wyścigiem)
- tryb nie wliczania postojów do średniej
- zablokowanie otrzymywania wiadomości na tablicy od znajomego
i masa innych.
A najzabawniejsze jest to, że pięcioosobowy zespół informatyków jest w stanie napisać taką aplikację jak Endomondo w dwa miesiące (sprawdzone praktycznie).
Dodanie każdej funkcji co wymieniłem to jest pół dnia roboty przez jedną osobę!

Ja używam Endomondo, bo tylko o tym słyszałem, gdy kupowałem telefon z androidem, teraz mam tam masę treningów i nie chcę mi się ich przenosić, zwłaszcza, że eksport danych z Endomondo jest strasznie skopany (błędne czasy, dziwny format danych itp.)
Stron: 1 2