Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Epicon czy recon? (widełki)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam.
Mam wybór między tymi dwoma sztućcami:
-RS suntour Epicon rld
-Rock shox recon solo air (xc32)
czytałem różne dobre opinie o pracy epicona, ale nie jestem przekonany co do trwałości/jakości. Czy praca recona jest równie dobra? Miał ktoś do czynienia z nimi dwoma?
A może możecie mi polecić coś lepszego w cenie do 600zł?
AdamSiwy napisał(a):A może możecie mi polecić coś lepszego w cenie do 600zł?
Tak, używaną R7 albo Rebę. Coraz więcej ludzi się przesiada na 29", w dodatku idzie zima i obstawiam, że części pod 26" będzie można kupić w super kasie, więc warto zapolować na okazję zamiast kupować kowadło.
Problem w tym, że bardzo rzadko trafiają się fajne używki, które mają sterówkę nie krótszą niż 23cm (taka właśnie dla mnie to minimum), więc albo kupuję nówkę, albo bawię się w wymianę rury, co by mnie kosztowało pewnie ok. 200zł.
Ps. waga nie jest dla mnie aż tak istotna. (oczywiście w granicach zdrowego rozsądku)
AdamSiwy napisał(a):używki, które mają sterówkę nie krótszą niż 23cm (taka właśnie dla mnie to minimum)
No to rzeczywiście będzie bardzo trudno o używkę.
Mogę tylko napisać o epiconie , o jakość/trwałość nie powinieneś się bać. Ja mam wersję rld 2011, dwa i pół sezonu ma za sobą , serwis banalny, można we własnym zakresie, po dopieszczeniu wygląda jak nowy i wszystko działa. Wymiana oleju znacznie poprawiła jego pracę. Kowadłem aż takim nie jest , coś lekko ponad 1700g
No dobrze..
jeszcze tylko jest taka sprawa. Ważę ok. 85kg i używam tarczówki z przodu, więc czy nie będzie problemu ze sztywnością tego epicona? i czy nie nabierze luzów (o czym czytałem że wśród suntourów jest powszechne).
Ważę w przedziale 90-100 kg w zależności od pory roku i intensywności treningów Smile
Jeżdżę na epiconie od poprzedniego sezonu (5000 km), żadnego luzu nie zauważyłem.

Śmiało kupuj.

Jak dla mnie nie ma lepszego widelca w tej cenie, choć ostatnio podrożały.
Zakup używki jest bez sensu. Chyba że jesteś w 100% pewien pochodzenia.
Właśnie też zauważyłem że kiedyś epicona rld można było kupić za nawet niecałe 500, a teraz najtańszy jest za 640.. nie wiem o co chodzi.
Rzutem na taśmę kupiłem swój amortyzator za 350 zł pod koniec zeszłego roku.
Ale windowanie cen i brak używek potwierdza opinie wszystkich.

To dobry i prosty w serwisie wideł.

Jak Ci się nie spieszy proponuje zaczekać do końca roku. W grudniu ceny na pewno spadną.