Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: 11.11 10:00 Pl. Litewski Politologia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Z okazji Święta Odzyskania Niepodległość. Ruszamy z Placu Litewskiego spod budynku politologii. Następnie zrobimy niedużą pętelkę , zaglądając na cmentarz Legionistów poległych w bitwie pod Jastkowem 1915.
Technikalia: "może być chłodno - max 6 C"
Może być chłodno, może nawet nie będzie nam się chciało. Ale tak myślę sobie o tych, którym kiedyś się chciało. Daleko więcej niż przezwyciężenie takich zwykłych trudów życia bo swoje zdrowie i życie kładli na szali walki o wolną Polskę. I dla Nich jadę zapalić tę symboliczną lampkę. Tak na marginesie Chełm też organizuje Rajd Niepodległościowy, a w innych miastach Polski są np. Masy Krytyczne związane z upamiętnieniem tego dnia (Mińsk Mazowiecki)
Zapraszam.
bezpieka napisał(a):Następnie zrobimy niedużą pętelkę
Z mapy wynika, że spora część prowadzi po drogach nie asfaltowych. Bardzo jestem ciekaw w jakim są stanie. Nie przepadam za niespodziankami typu błoto, kamienie itp.
Jurek S napisał(a):Może być chłodno, może nawet nie będzie nam się chciało.
Wystarczy, że będzie równo i sucho.
mariobiker napisał(a):Z mapy wynika, że spora część prowadzi po drogach nie asfaltowych. Bardzo jestem ciekaw w jakim są stanie. Nie przepadam za niespodziankami typu błoto, kamienie itp.

Jeżeli mi czas pozwoli to zrobię rekonesans odcinków, co do których mam wątpliwości. Niestety Mariuszu większość bocznych drug ma nawierzchnie szutrową, ale jeździliśmy nimi wielokrotnie i na rowerze turystycznym nie było problemów z przejazdem.
Mariuszu, te drogi mamy tak często przejeżdżone, że w ciemno mogę powiedzieć, że nie będzie niespodzianek, no chyba, że ktoś w nocy jakiś rów przekopie :-P Ewentualnie końcówka przejazdu do Lipniaka jest jakąś niewiadomą (niecały km) Na niebieskim szlaku wzdłuż Ciemięgi jest szuterek, ale już rozjeżdżony. Jakiś czas temu trochę niewygodnie się tamtędy jechało
Jurek S napisał(a):Na niebieskim szlaku wzdłuż Ciemięgi jest szuterek, ale już rozjeżdżony. Jakiś czas temu trochę niewygodnie się tamtędy jechało
Doskonale to pamiętam. Chyba podprowadzę synowi koła :-P bo na moich oponkach 1" i 1,25" to polegnę ;-) jak tylko stracę asfalt z oczu.
Cała trasa jest przejezdna. Wzdłuż Ciemięgi jest gruntowa utwardzona droga, miejscami wysypana tłuczniem. Jedyny fragment w Jakubowicach przecinający budowę obwodnicy. Wszystkie drogi w Jakubowicach i Marysinie przecinające budowę są nieprzejezdne. Raczej trzeba planować ten fragment przejechać główną i skręcić w Szkolną lub trochę dalej koło kościoła w Starowiejską i aż do Marysina wzdłuż Ciemięgi.
Zostawiam to Rafałowi, jest pedantem :-o w tych sprawach i na pewno w maliny nas nie wpuści. :-D
Jurek S napisał(a):Zostawiam to Rafałowi, jest pedantem :-o w tych sprawach i na pewno w maliny nas nie wpuści. :-D
A jak w maliny to te bez lipy :-P
Z lipą czy bez lipy ;-) , ale w kwestii rowerowego upamiętniania święta Niepodległości dzisiaj rano przejechała Rowerowa Sztafeta ognia Niepodległości. Tzn w ramach sztafety przejechał rowerzysta eskortowany z przodu i z tyłu przez samochody z oznaczeniami sztafety. Na bagażniku miał zamocowany coś jakby kaganek (tylko nie oświaty) w którym płonął ogień. Ktoś może wie coś więcej na ten temat?
Stron: 1 2 3 4 5