Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: To se pojeździły te baby:)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
msz napisał(a):Żałuję, że nie mam licznika... ale Jurek "natykał" się na Was z 35km/h :-P

Maćku, jeszcze pomyślą, że tak bardzo chciałem Je znaleźć :-P
Jurek S napisał(a):Maćku, jeszcze pomyślą, że tak bardzo chciałem Je znaleźć :-P
no nie mamy raczej wątpliwości, że akcja szpiegowska była tajnie zaplanowana :-P
następnym razem umówimy się w Jeszcze Tajniejszym Miejscu, założymy na siebie kiecki maskujące w kolorze moro hihi i już żaden facet nas nie wypatrzy :lol:
Znając determinacje Tych panów, to obawiam się, iż pozostaje Wam tylko doklejenie sobie wąsów :lol:
msz napisał(a):Znając determinacje Tych panów, to obawiam się, iż pozostaje Wam tylko doklejenie sobie wąsów :lol:

Jak to napisał kiedyś marcin0604 : no i obśmiałem się jak norka :mrgreen:
Wawerka napisał(a):następnym razem umówimy się w Jeszcze Tajniejszym Miejscu
Właśnie, właśnie ;-) , coś trzeba wykombinować bo tak dalej być nie może, wiadomo, ja muszę i chcę z Wami jeździć chociażby ze względów samego bezpieczeństwa, to jest nie do pomyślenia żeby gromadka kobitek sama toczyła się przez ciemności i zawsze zabezpieczenie "tyłów" musi być, bez dyskusji, ale Jurek, Krzysiek???..., przecież ja sam doskonale wystarczę ;-)
Musimy się zastanowić jak nie dać się namierzyć chłopom, bo same widziałyście, ilu ich było.
Nie wiem, nie ma teraz głowy do tego, ale myślę, że do czwartku coś wymyślimy, musimy!
Pa! :lol:
Wawerka napisał(a):następnym razem umówimy się w Jeszcze Tajniejszym Miejscu
Pomyślimy nad tym Tajniejszym Miejscem nie możemy przecież od razu tak pesymistować ;-)
Bart napisał(a):chcę z Wami jeździć chociażby ze względów samego bezpieczeństwa, to jest nie do pomyślenia żeby gromadka kobitek sama toczyła się przez ciemności i zawsze zabezpieczenie "tyłów" musi być, bez dyskusji,
Nie po to Wawerka biega na karate, Karola śmiga na boks, Perceive na judo, Lee-Fi na zapasy a Monika na kick boxing, żeby nie dać sobie rady z jakimiś wyrostakami szukającymi guza :mrgreen: Niech już będzie spokojna Wasza rozczochrana Panowie My sobie krzywdy nie damy zrobić :-D
Ja i tak bym wam dał radę ... :mrgreen:
noo... z pewnością :-P :mrgreen:
a przy okazji... zdjęcia z karaoke dostepne juz w galerii /wybaczcie że bez większych przeróbek/
No ta ja proponuję strajk ;-) . Tym samym przyznaję się, że poszukiwałem owego dnia naszych Pań. Więc strajk polegałby na tym, że nawet o Nich nie pomyślimy :mrgreen: w ten dzień babskich wyjazdów.
Bo zaryzykuję stwierdzenie :-? , że tak naprawdę One same byłyby zawiedzione gdyby nie zostały znalezione :mrgreen:
Stron: 1 2 3