Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: WySzos [10:00 - co niedziela pod Maryśką]
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17
Hej! Wielkie dzięki za wypad :-) . Nie zgodzę się z Kavtanem. Bez nosków klików można jechać Krzysiek byl tego przykladem. Przez większość drogi utrzymywał tempo i nie zostawał w tyle. Poza tym słowa uznania dla niego bo pierwszy raz w życiu pokonał taki dystans uzyskując sporą średnią. Z czasem chłopak się wyrobi. Każdy z nas kiedyś zaczynał długie dystanse nawet Ty 'Kavciu' :-P

felek

krzysio dm napisał(a):odpuszczam wyszosy
diablo napisał(a):będę musiał jeszcze potrenować żeby jeździć z Wami
Dajcie spokój chłopaki, nie można się poddawać po pierwszej próbie, dobrze się trzymaliście a za tydzień na pewno będzie już lepiej, poza tym z tego co widzę średnia wyszła jak zawsze więc chyba nie było tu mowy o spowalnianiu
pozdrawiam
maYkel napisał(a):Nie wiem jak nam się udało ominąć ten zakręt na 813...

Ja wiem jak się wam udało. To podstępne skrzyżowanie, gdzie nawierzchnia i szerokość drogi wskazuje że ta w kierunku Koczerg jest wyższej rangi niż 813. Trzeba tam być czujnym.
W Siemieniu mogliście kierować się według znaków, w kierunku miejscowości Tyśmienica i dojechalibyście do Ostrowa. Przynajmniej zobaczyliście Staw Siemieński, do niedawna największy sztuczny zbiornik wodny na lubelszczyźnie (budowany przez jeńców tatarskich). :lol:

W każdym bądź razie "moje tereny" :mrgreen:

maYkel

Nwet się trochę zdziwiłem że jadąc 813 wylądowaliśmy w Siemieniu. :lol: Ale nic się nie odzywałem, staw wyglądał monumentalnie - tam już nawet inny mikroklimat jest. Warto jeszcze dodać, że sciąga ptastwo z całej okolicy, kiedyś tam nawet orła bielika widziałem :!:
Ja widziałem orła bielika w drodze powrotnej, stał na krzyżu. Tongue

Fajnie się z Wami jeździ, ale tempo chyba jeszcze nie dla mnie. Może spróbuję jeszcze raz i jeśli znów zostanę po drodze to trudno, będę musiał trenować sam swoim tempem. ;-)

maYkel

O tak jechać trza! Prościej już się nie da stłumaczyć:
[Obrazek: BelgischerKreisel.gif]

Ale ja nie o tym. Mnie nie będzie, ale jak zamierzacie jutro jechać to niech ktoś łaskawie napisze na forum. Grzesiek mnie prosił o to - chyba zamierza zaszpanować i po 24h wybrać się jeszcze na wyszos.
to ja dołączam do postu maYkela filmik, żeby unaocznić jak się to robi :-P
http://www.youtube.com/watch?v=J5CfRsmt ... re=related
Dzisiejszy WySzos - z Placu Marii, we 3, przejechaliśmy pod CPN na al. Zygmuntowskich.
W sumie było nas 7 osób, peleton porwał się w Polanówce, gdy jeden z lemondką wyskoczył piorunem do przodu.

Spokojnie zebraliśmy grupę WySzosową +1 zawodnika i kontynuowaliśmy jazdę. Pojechaliśmy przez Bystrzycę do Bychawy, będąc w Zemborzycach skręciliśmy na Bełżyce, skierowaliśmy się na Kozubszczyzne i przez Lipniak wróciliśmy do Lublina.

Trasa około 85-90km. Do zobaczenia w przyszłości Smile

felek

Nie wiedziałem, że się na dzisiaj WySzos szykuje bo bym się z Wami zabrał Sad A jaką mieliście średnią jeśli wolno zapytać?
Lekko powyżej 31km/h. Wyszos jeżeli nie jest napisane, że jest odwołany to jest aktualny w każdą niedzielę.

Po dzisiejszej jeździe będę negatywnie patrzył na jazdę z Zygmuntowskimi.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17