Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17
witam chcę dowiedziec się trochę więcej o waszych wyjazdach jak daleko i ile godzin jeżdzici i czy termin spotkania jest zawsze te sam ;-) ja zaczolem trochę jezdzić tak około 50-60 km i mam trochę problemow z nogą i nie wiem czy dam radę :-D
Tak jak stoi napisane:
-termin jest stały
-jeździmy minimum 60 km (choć pewnie teraz wyjdzie mniej bo jedziemy do nałęczowa sie pogapić na górali
A zamiast sie czaić to wpadnij, zobaczysz czy ci tempo pasuje, raczej cię na trasie nie zostawimy. ;-)
kucze, szkoda ze wczesniej nie przeczytalem tematu, troche niefortunny termin (rozumiem ze konkurencja dla zygmuntowskich), ale pewnie kilka osob (czy mam na mysli tylko siebie?
) chcialoby jechac tu i tam (tam i tu?); idealna bylaby sobota 10:00
tradycja zygmuntowskich jest co najmniej tak stara jak historia lublina
, nie warto jej "niszczyc"
kdk napisał(a):nie warto jej "niszczyc"
Coś ci się pomyliło. Nikt tu nie chce nic niszczyć. A termin wybrany raczej spontanicznie niż konkurencyjnie. Po prostu nikomu z pomysłodawców nie zależy na śmiganiu z zygmuntowskimi. Jak będzie więcej tych którym zależy od tych którym to obojętne, to sie pomyśli nad zmianą terminu. Prawda, Bartuś? ;-) Wypowiedz się, w końcu to ty wymyśliłeś niedzielę o 10.
no wiem "niszczyc" to zle slowo (dlatego w cudzyslowie), ale ten termin zmusza do wyboru albo-albo, a przeciez wcale tak byc nie musi
Ja bym jednak został przy tej niedzieli. Część osób w soboty pracuje, a niedziela jest takim optymalnym dniem.
A jeśli chodzi o zygmuntowskie - to my po prostu nie jesteśmy dla nich konkurencją. Oni jeżdżą szybciej i chyba jednak w trochę innej atmosferze.
Niedzielne ustawki - to coś w stylu "treningu" szosowego. Więc w tym momencie są do wyboru dwie prędkości treningowe
Jeśli ktoś jeździ szybciej - jedzie na zygmuntowskie, jeśli jeździ wolniej - wpada do nas
)))
Ja bym został przy tej niedzieli. Nawet szczególnie ze względu na pracujących w soboty.
pzdr
bartek
Jeśli mokro jest na dworze, zostań w śpiworze.
:mrgreen: też mam lenia, moczę dupę codziennie od czwartku. Jeszcze mi buty nie wyschły, wyszosimy się jakoś na tygodniu może :-P
I jak tam chłopacy, będzieta wySzosić jutro? To może bym się pojawił przejechać z wami.
Mnie nie będzie w Lublinie :-| ale liczę na to, że reszta chłopaków się stawi i wyszos się odbędzie.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17