Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Lubelski EuroMajdan Kulturalny
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6
Słowo sotnia budzi we mnie dreszcz.I wczoraj, w głównym wydaniu "Wiadomości" pani reporterka ,słodziutkim głosem z czarującym uśmiechem,radośnie nam obwieściła, że na Majdanie uczestnicy protestu podzielili się na sotnie.Pewnie to nic złego,ale jakoś tak od zawsze,nie wiedzieć czemu,sotnia kojarzy mi się ze słowem gestapo.
Polecam ten tekst: http://www.ngopole.pl/2014/02/05/wydarz ... oglupiaja/ Naprawdę warto się skupić na te kilka minut i przeczytać go od początku do końca, naprawdę do końca Smile
KermitOZ napisał(a):Polecam ten tekst: http://www.ngopole.pl/2014/02/05/wydarz ... oglupiaja/ Naprawdę warto się skupić na te kilka minut i przeczytać go od początku do końca, naprawdę do końca Smile

Właśnie nie dawno przedstawiłem na FB niepopularną opinię na temat tego co się dzieje na Ukrainie. Dla mnie scenariusze rozwoju wydarzeń są nie tylko mgliste, ale i niekoniecznie korzystne dla interesów Polski. W mediach (po za internetem) też nie przebiła się informacja o anulowaniu ustawy językowej. Dobry tekst.
KermitOZ napisał(a):Polecam ten tekst

Nigdy nie byłem zwolennikiem tezy, że ktoś ma monopol na "jedyną" prawdę. Traktuje odbiorcę/czytelnika nieco z góry i zdaje się mówić: wierzcie ludzie w nią, bo jak nie to jesteście ludźmi nieco gorszej kategorii. Czy sam autor nie podlega manipulacji? Czy BBC, CNN i inne nie manipulują widzem? Mimo, że nie śledziłem ostatnio mediów anglojęzycznych, nic co ukazał autor nie było dla mnie zaskoczeniem. Wszystko było w polskich mediach. Może, czerwono-czarne flagi nie powiewały w tle, ale po co miały powiewać, wystarczy że o tym mówiono.
Najgorsze jest to, że zginęli ludzie. Naturalne natomiast, to co robi Ameryka - stara się ograniczyć rozszerzanie wpływów przez antagonistyczne (ciągle) mocarstwo. Nie sądzę, aby sojusz Polska-Rosja w sprawie Ukrainy był rozsądnym wyjściem. Mam nadzieję, że skrajnie nacjonalistyczne grupy stracą na znaczeniu po wyborach.
Lech napisał(a):Nigdy nie byłem zwolennikiem tezy, że ktoś ma monopol na "jedyną" prawdę.
Ja też nie, dlatego, zgłębiając dany temat staram się sięgać do różnych źródeł. Nie napisałem nigdzie, że to jest jedynie słuszny tekst itd. Po prostu uważam, że warto się z nim zapoznać, przefiltrować i wyciągnąć wnioski.

Lech napisał(a):Naturalne natomiast, to co robi Ameryka - stara się ograniczyć rozszerzanie wpływów przez antagonistyczne (ciągle) mocarstwo.
Tak, zimna wojna to był świetny cyrk, ludzie się bali - ci w USA komunistów, - ci w ZSRR kapitalistów, dzięki czemu obie strony były zadowolone, bo miały czym straszyć swoich obywateli. Później mogły pokazać jak są cudowne, bo ich chronią i tak się kręciło i kręci dalej, tylko, że teraz straszy się talibem z brodą i terrorystami, kryzysem itd, a w skali mikro Trynkiewiczem, Macierewiczem, Tuskiem itd. Big Grin Wake up! Wink
KermitOZ napisał(a):Później mogły pokazać jak są cudowne, bo ich chronią i tak się kręciło i kręci dalej, tylko, że teraz straszy się talibem z brodą i terrorystami, kryzysem itd, a w skali mikro Trynkiewiczem, Macierewiczem, Tuskiem itd. Big Grin Wake up! Wink
Zastraszanie mas to nic nowego. W tym co wcześniej napisałem odniosłem się tylko to sytuacji na Ukrainie i artykułu, który poleciłeś. Na temat pulpy w mediach mam wyrobione zdanie.
Jakby ktoś jeszcze chciał podrążyć temat:

"Od pierwszego dnia „Euromajdanu” każdy lider grupy aktywnego oporu otrzymywał wynagrodzenie pieniężne. Za każdego aktywnego bojownika – po 200 dolarów za dzień, a dodatkowo – 500 dolarów, jeśli grupa liczyła ponad 10 osób.Koordynatorzy otrzymywali od 2000 dolarów za każdy dzień masowych zamieszek, pod warunkiem, że kontrolowana przez niego grupa bojowników realizuje bezpośrednie działania agresywne skierowane przeciwko stróżom prawa.

Dochodzenie ujawniło również, że fundusze wpływały do ambasady USA w Kijowie drogą dyplomatyczną. Z kolei Ambasada USA przekazywała pieniądze do biur centralnych WO „Swobody” i WO „Batkiwszczyny”. Kwota wynosiła około 20 milionów dolarów tygodniowo.Następnie środki te były rozdzielane na wspierania „Euromajdanu” (funkcjonowanie systemu wyżywienia, na łapówki i przekupowanie poszczególnych urzędników, funkcjonariuszy organów ścigania, opłacanie mediów, koszty kampanii propagandowej itp.), jak również codzienne wypłaty dla aktywnych bojowników. Z kolei przywódcy sił opozycyjnych i ugrupowań radykalnych otrzymywali bezgotówkowe przelewy na ich osobiste konta bankowe."

http://www.polskiportal.net/classifieds ... o-finansow

http://www.youtube.com/watch?v=MeIw15Uwg9E
Jeżeli uda się przeprowadzić normalne wybory, których wyników nikt nie będzie podważał to jest jakas szansa na normalizację. Na razie widać jak bardzo Prawy sektor dąży do przejęcia władzy. Słychać to w wypowiedziach ludzi będących na majdanie. Ukraina powinna pójść tą drogą, o której zdecyduje wiekszosć społeczeństwa, nie te czy inne grupy ekstremistyczne.
Jurek S napisał(a):Jeżeli uda się przeprowadzić normalne wybory, których wyników nikt nie będzie podważał to jest jakas szansa na normalizację.
Szansa jest taka, że kto ma pieniądze, ten ma władzę, a pieniędzy to nie ma tam nikt, więc i realna władza będzie gdzie indziej.

http://blog.nieprofesjonalny.com/ukraina-bankrutuje,425
Stron: 1 2 3 4 5 6