Burbonlbn napisał(a):Narazie upatrzyłem nowego Krossa Lv A2 lecz zastanawiam się czy warto dołożyć 300 zł i kupić Kross Lv A3 z hydraulicznymi hamulcami. Poradzicie ?
V-brake a hydrauliki to dwa różne światy. Osobiście po przejściu na tarczówki jestem z nich bardzo zadowolony. Jednak niech się wypowiedzą Ci którzy jeżdżą na tarczówkach dużo dłużej ode mnie.
Jestem szczęśliwym (puki co) posiadaczem A3, mam dopiero 700km na nim zrobione, ale jestem zadowolony że dodałem te parę zł i wziąłem tarczę. Biłem się z myślami przed zakupem Hexagon X6 (tarcza mechaniczna) a Level A3 ew właśnie A2 tylko z Vkami po kilku rozmowach z ludźmi padło jednak na hydraulikę. Minus który widzę to fakt że za wiele nie zdziała się z serwisem hydraulików w terenie, ale plusem jest brak linki. Sam rower mogę polecić choć tak naprawdę nie powinienem się wypowiadać przed przebiegiem choć 5000km. Pozdrawiam
A co chcesz robić w terenie z tym hamulcem? ;-)
Nie ma się co zastanawiać jak Ci nie wadzi te kilka gramów wagi więcej to tylko brać hydrauliki, wsiądziesz pojeździsz, i nigdy nie wrócisz to v-break'ow
Musi być newka?
Bo z używanych za 1500,- można już coś ciekawego mieć.
Bierz A3 bo późniejsze przejście na tarcze trochę daje po kieszeni.
Arturo1 napisał(a):bo późniejsze przejście na tarcze trochę daje po kieszeni
Jak się trochę postarasz to przejście na tarcze może Cię więcej kosztować niż reszta roweru ;-)
ale po co inwestować w hamulce, jak bez hamulców się szybciej jeździ :?:
piotrkovski, a co byś polecił używanego w tej cenie ?
Ja osobiście polecam szukać, szukać i jeszcze raz szukać.
W zeszłym roku koło października dla kumpla wyrwałem z forum rowerowego fajnego mtb 18.
http://www.rowerymerida.pl/produkt352/m ... erida.html
za 1,7 k z wysyłką.
rowerek z 2012 powystawowy, nówka sztuka.
Mam namiar na goscia jak cos ze śląska co sprowadza tego typu rowery z Niemiec.
Niestety cos nowego ma miec koło marca/kwietnia.