Witam, na zana polecili mi smar expand dry(podobno lepszy od fl.czerw). Używał ktoś? Pozdrawiam
Adr masz pewnie z kilkanaście tematów związanych ze smarowidłami , lepiej tam odświeżyć temat niż zakładać nowy.
Nie wiem co to za wynalazek ..kup sobie Rohloffa 50ml spokojnie na cały ci sezon wystarczy, przy umiejętnym smarowaniu i późniejszym wycieraniu go (usunięcie smaru z zewnętrznych stron łańcucha) nawet mocno nie łapie syfu. Używam go ze 3 lata, może więcej, jest wydajny i spokojnie 100-150 km robisz na jednym smarowaniu. Jeden z bardziej polecanych olejów.
Iron79 napisał(a):.kup sobie Rohloffa 50ml spokojnie na cały ci sezon wystarczy
Ta jest! Wybierz coś i działaj. Później zmień jak nie będzie ci pasił. :-D
Czytałem wszystkie o smarach ale expanda nie bylo:-) wlasnie nie wiem co to za wynalazek... Caly czas szukam jakiegoś dobrego smaru na suche warunki ale nie mogę nic znaleźć:-(
adr napisał(a):Caly czas szukam jakiegoś dobrego smaru na suche warunki ale nie mogę nic znaleźć:-(
a daj spokój suche , mokre , czy tam wilgotne kto się w to bawi :?: , bierz rohloffa , jak miałeś wcześniej FL to będziesz mega zadowolony. Wszyscy chyba zaczynali przygodę od FL ale to woda w porównaniu do Rohloffa.
A nie będę mial potem czarnego łańcucha + wszystkie syfy z trasy?:-D
będziesz, ale będziesz miał też wodę i ściereczkę ;-)
można też założyć sobie osłonę na łańcuch ;-)
Właśnie mi najbardziej zależy na czystości. No nic czekam na tego squirta - iron 79 :-) pozdr.
Zawsze można na sucho jeździć, albo postawić rower w domu przy łóżku
