Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: 22.05.2014, godz. 18.00, Łukoil JPII - PKP do Niedrzwicy ;-)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Jutro (czyli w czwartek) kolejny dzień świetnej pogody - szkoda by było tego nie wykorzystać :-)
Jadę jak w temacie - PKP do Niedrzwicy ;-) Ale spokojnie - nie pociągiem, tylko wzdłuż torów :-) Zatem będą szutry, drogi polne i leśne, trochę asfaltów. Błoto może się jeszcze miejscami trafić, ale raczej będą to śladowe ilości :-P Powrót asfaltowo-szutrowy, w tej chwili jeszcze bliżej nieokreśloną trasą. Całość to około 40-45km, tempo bardzo rekreacyjne, światełka na wszelki wypadek warto zabrać.
Jeśli będą chętni to mogę nieco przesunąć godzinę wyjazdu, np. na 18.00, chociaż osobiście wolę wyjeżdżać wcześniej :mrgreen:
Wstępnie się przymierzam. A miałem iść z rowerkiem na myjkę :-P
W okolicach 16 będę wiedział na 100% czy się wyrobie czasowo , ewentualnie byłbym wdzięczny za przesuniecie na wspomnianą 18.
W tej chwili wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to że będę Smile
Jurek S napisał(a):A miałem iść z rowerkiem na myjkę :-P
Ja na myjkę pójdę chyba dopiero w przyszłym tygodniu - przez najbliższe dni ma być rewelacyjna rowerowa pogoda i zamierzam to wykorzystać, a nigdy nie wiadomo co się trafi na trasie :-)

Aha - tak teraz spojrzałem w pierwszym zdaniu trochę niefortunnie mi się napisało - pisząc "jutro" miałem oczywiście na myśli dzień dzisiejszy, czyli czwartek :-) To tak na wszelki wypadek, jakby ktoś nie spojrzał na datę :-)
UWAGA: Zmiana godziny wyjazdu na 18.00. Reszta bez zmian. W takim wypadku lampki tym bardziej warto zabrać - może nie będą potrzebne, ale zawsze lepiej mieć :-)
No to teraz Maestro nie masz wyboru, musisz przyjechac na ustawkę. :-D
Postaram się Was złapać ;-) gdzieś na trasie
Tak dłużej być nie może ,kolego Damianq.Od 17,50 czekam i czekam na końcu ul.Filaretów ,w planowanym miejscu przystanku Lublin Czuby,bo przecież przez Łukoil żadne pociągi nie jeżdżą :-( .Was nie ma ,żaden pociąg się nie zatrzymał :lol: .Jak żyć :?: Jestem cały w nerwach i chyba zmuszony do zakupu czteropaka izotonika aby się uspokoić :mrgreen: .I proszę wszystkie następne ustawki z PKP planować na Głównym :mrgreen: .
Wróciłam! :-D
Dzięki wielkie za tę popołudniowo-wieczorną ustawkę :-) Fragment koło lasu wkomponuję kiedyś w jakąś babką ustawkę :-P

Dzisiaj do pełni szczęścia wystarczyła mi jedna, ale za to porządna kałuża :lol:
dzięki za wypad
gdzie jutro?Smile
Stron: 1 2 3