Forum Rowerowy Lublin

Trzeba gdzieś pojechać i tyle ... Nieważne gdzie, nieważne z kim, ważne by jechać - życie to ciągła podróż ... :mrgreen: Zatem będę.

mraugorzata napisał(a):na razie tylko Damian deklarował uczestnictwo, to myślę, że może zgodzi się on poprowadzić gdzieś grupę.

No jak trzeba to poprowadzę :-)
Żeby już nie zakładać nowego tematu - ja pojawię pod LKJ o 18.00. Nie wiem czy będzie terenowo, nie wiem czy będzie babsko, ale jeśli ktoś jeszcze się pojawi, to przejechać się możemy :-)

radzik napisał(a):klik i nie musisz już nic Małgosiu odwoływać

Zapewniam, że aż tak radykalne środki nie są konieczne.

Dzięki Pani Kierowniczko za tą ustawkę ;-)
Zjawiły się dwie panie i czterech panów, na chwilę pod LKJ wpadł też sam prezes. Żeby ustawkę dobrze zacząć to najpierw pojechaliśmy do Zemborzyc na lody. Jak zjedliśmy lody, to stwierdziliśmy że mogliby nam dowieźć pizzę i jakiś izotonik i w zasadzie można pociągiem wrócić do Lublina ;-) Ale jednak pojechaliśmy dalej na rowerach, w zasadzie to był taki głównie asfaltowy BUT, ale kawałek terenu też był.
Z ciekawszych spraw - kolejny kolega ma nowe buty i nowy rower, na Węglinku jest nowy asfalt, niektórzy kierowcy dziś tak dawali czadu, że ogień szedł nie tylko spod kół - kto był ten widział :mrgreen:
No i to chyba na tyle. Aha, bym zapomniał https://picasaweb.google.com/1154095298 ... Jer6YDWpQE :mrgreen:

damian.s napisał(a):na Węglinku jest nowy asfalt

Wow! Ale na całym? Taki ładny, fest gładki? Opowiadaj Kolego. Aż się chyba zaraz wybiorę sprawdzić

damian.s napisał(a):na chwilę pod LKJ wpadł też sam prezes

No chyba jednak nie, pokaż dowód, że byłem

KermitOZ napisał(a):Wow! Ale na całym? Taki ładny, fest gładki? Opowiadaj Kolego.

Czy gładki? No nie wymagajmy od razu wszystkiego :-P Jest piękny suchy asfalcik wysypany w miejscu dziur, myślę, że ze trzy dni wytrzyma, potem wszystko wróci do normy :-P Ale z tym ogniem spod kół to najprawdziwsza prawda, może na Lublin112 coś się pojawi :-)

KermitOZ napisał(a):No chyba jednak nie, pokaż dowód, że byłem

Fakt, mój błąd - cofam wypowiedziane słowa :mrgreen:

Dzięki za miłe popołudniowe dydłanie. Do następnego !

A to dowód w sprawie tego ognia spod kół: http://www.lublin112.pl/wjechal-skarpe- ... l-zdjecia/