No i znowu trzeba zrobić jakąś odmianę :-P
Dojazd standardową trasą przez Pliszczyn, Bystrzycę. Powrót już trochę inaczej przez Januszówka, Kijany, zresztą co ja będę pisał :-D
http://ridewithgps.com/routes/5517017
Światełka obowiązkowe.
Ja w tym tygodniu mogę dołączyć do ustawek dopiero od godz. 19:30, 20:00 bądź rano, ale taka trasa 50 kilometrów to jakby idealna dla mnie, także cieszę się, że padają takie pomysły
Od piątku z kolei nie ma mnie przez 2 tygodnie w Lublinie, więc życzę wszystkim rowerzystom pobijania swoich rekordów i duużo frajdy z jazdy
paulina_kinga napisał(a):Ja w tym tygodniu mogę dołączyć do ustawek dopiero od godz. 19:30, 20:00(...)
No to trzeba będzie wrócić do nocnych ustawek :-D
Jurek S napisał(a):No to trzeba będzie wrócić do nocnych ustawek :-D
Wczoraj był taki odcinek, że byłam chyba w samym środku i nie widziałam ani ludzi przed sobą, ani za sobą. W nocy bym spanikowała
W każdym razie na pewno do zobaczenia..
Jesli wyjde z pracy o "normalnej" godzinie, to postaram sie dolaczyc
Yanq napisał(a):Jurek S napisał(a):No to trzeba będzie wrócić do nocnych ustawek :-D
+1
Trzymam za słowo :-P
Pamiętaj, to działa w dwie strony :->
Jurek S napisał(a):Yanq napisał(a):Jurek S napisał(a):No to trzeba będzie wrócić do nocnych ustawek :-D
+1
Trzymam za słowo :-P
Pamiętaj, to działa w dwie strony :->
Nie rzucam słów na wiatr! Start o zmroku i 7 dni w tygodniu jeździmy :-)
chyba od Swidnika idzie delikatna chmurka . Aby szybko popadalo i na 18 bylo juz ok bo mam ochote sie wybrac.
Robi się coraz ciekawiej. Idzie tak pół-wsch częscia Lublina. Ale wygląda na to, że powinno do 18 przewiać :-D Zobaczymy.
No i wygląda na to, że po krzyku :-P