Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: 5.09.2014, godz. 17.30, Raszyńska/Kraśnicka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
W taką pogodę szkoda siedzieć w domu, dlatego na dobry początek weekendu wybieram się na popołudniową rundę po okolicy. Kierunek na zachód od Lublina, około 30-35km, nawierzchnia to asfalt i kilka odcinków gruntowych (ale nie będę podawał ich długości :-P), oczywiście lajcik, powrót do Lublina od strony Węglinka, przed zmrokiem, ale lampki warto zabrać, zresztą o tej porze dnia i roku to powinno być chyba oczywiste :-)
Jeśli ktoś ma ochotę dołączyć to zapraszam.

Aha, przed wyjazdem zerknijcie sobie na forum, czy przypadkiem nie musiałem zostać dłużej w pracy i nie odwołałem ustawki ;-)

radzik

pojechałbym, ale w dzisiejszej nazwie dnia tygodnia nie ma "r", więc odpadam niestety Cry
Spóźniłem się bo zachciało mi się gadać w temacie wycieczek kilkudniowych. :mrgreen:
Dobra, bierzemy co dają :-P
radzik napisał(a):pojechałbym, ale w dzisiejszej nazwie dnia tygodnia nie ma "r", więc odpadam niestety Cry
Freitag, Friday, fredag - sorry Radziku, ale o 17.30 widzę Ciebie na skrzyżowaniu Raszyńska/Kraśnicka :mrgreen:
damian.s napisał(a):Freitag, Friday, fredag - sorry Radziku, ale o 17.30 widzę cię na skrzyżowaniu Raszyńska/Kraśnicka
Na wszystko znajdzie się sposób ;-)

radzik

ale ze mnie gapa, właśnie doczytałem:
damian.s napisał(a):kilka odcinków gruntowych o długości jakiś 30-35km)

niestety, w tej sytuacji muszę zrezygnować z wyjazdu
Cytat:niestety, w tej sytuacji muszę zrezygnować z wyjazdu
To może chociaż odprowadzisz nas kawałek - zastanów się nad tym :-) Ewentualnie możesz się przyczaić na nasz powrót :mrgreen:
radzik napisał(a):ale ze mnie gapa, właśnie doczytałem:
damian.s napisał(a):kilka odcinków gruntowych o długości jakiś 30-35km)

niestety, w tej sytuacji muszę zrezygnować z wyjazdu
Zaraz tu wkroczy cenzura :!: bo widzę, że jakieś manipulacje, dowolne zestawianie tekstu się szerzą 8-)
Dream Team co Wyście zrobili z naszym kolegą radzikiem? :-P
A ja do pracy na czterech kołach przyjechałem, może uda mi się zamienić szybciutko to jadę.
Biorę
Stron: 1 2 3 4