Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: 11.11.2014, godz. 10.00, Real,
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Z okazji kolejnej rocznicy odzyskania niepodległości zapraszam na wyjazd na groby legionistów poległych w bitwie pod Jastkowem z oddziałami armii rosyjskiej w roku 1915. Ponieważ ważne dla mnie jest, aby był to wyjazd jak najbardziej dostępny także dla osób, które na co dzień nie pokonują dużych odległości zrobimy pętelkę ok 40km. Nasi koledzy Mateusz i Piotr zapowiedzieli, że przygotują taki rys historyczny tych wydarzeń. Będzie więc czas na rozmowy i dyskusje. Oby tylko pogoda dopisała.
Wyjazd z parkingu przed wejściem do reala.
Stawiam się z córką jeśli pogoda dopisze - no i mają być ciekawostki historyczne które uwielbiamy
Arkoni napisał(a):Stawiam się z córką jeśli pogoda dopisze - no i mają być ciekawostki historyczne które uwielbiamy
Mateuszu i Piotrze, słyszycie? Musicie się dobrze przygotować :-P
Jeżeli tylko "niebo nie zwali nam się na głowy" przewiduję swoją obecność.
Proponowałbym w Jastkowie zahaczyć również o dwór Nikodema Budnego (teraz zdaje się Urząd Gminy) - warto zaznaczyć, że nasza historia to również wielu światłych (wbrew dość chyba niestety powszechnej opinii) przemysłowców dbających o rozwój gospodarczy regionu a nawet kraju.
Jak coś mi się jeszcze nasunie to mając na uwadze zapodaną marszrutę dodam conieco jeszczeSmile.

Pozdrawiam
PiotrF
nietutejszy napisał(a):Proponowałbym w Jastkowie zahaczyć również o dwór Nikodema Budnego (teraz zdaje się Urząd Gminy) - warto zaznaczyć, że nasza historia to również wielu światłych (wbrew dość chyba niestety powszechnej opinii) przemysłowców dbających o rozwój gospodarczy regionu a nawet kraju.
Wiedzy nigdy dosyć, :-D a zwłaszcza historycznej.
Ja się wybieram, o ile tylko nie będzie lało. Smile
Przypominam, że z zasady sklepy będą zamknięte. Dobrze więc będzie jeśli zaopatrzymy sie na drogę w jakieś napoje czy coś do przegryzienia. Niby dystans nieduży, ale przy spokojnym tempie + pogawędki trochę nam to czasu zajmie. Zachęcam, jezeli ktoś może, aby wziąć jakiś znicz, symboliczną lampkę które zapalimy na grobach legionistów.
Mój rowerek, kask i wszystko inne rowerowe zostało w Warszawie :-(
Potwierdzam obecność + szwagier...
Jak bym widział nasz pobyt na cmentarzu Legionistów Polskich w Jastkowie.
- zapalenie zniczy
- chwila zadumy/modlitwy
- wspólne zdjęcie
- pogaduchy historyczne
I po tym dopiero czas na jakieś przegryzienie
Chodzi mi o to, żeby to miało charakter oddania hołdu legionistom poległym w walce o niepodległą Polskę.
Stron: 1 2 3