Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: K-R-E-M na golonce
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
K-R-E-M na golonce (z musztardą i chrzanem ).
Od kilku dni chodziła mi po głowie bardzo spokojna wycieczka z przerwani na podziwianie przyrody i czasem na coś pysznego. Myślałem, że uda mi się podłączyć do którejś z forumowych ustawek, niestety w najbliższym czasie do wyboru miałem zawody MTB albo pyrganie po chaszczach. Żadna z tych propozycji mi nie odpowiadała Undecided Gdy już wiedziałem, że będę miał wolne w czwartek postanowiłem wyruszyć w Lasy Janowskie a żeby towarzyszem nie był tylko mój cień do podziwiania przyrody zaprosiłem najspokojniejsze i najcichsze osoby na forum :mrgreen: (Kasię, Elizę i Przemka).
Przy pięknej pogodzie w lajtowym tempie toczyliśmy się przez Strzyżewice, Zakrzówek do źródeł Bystrzycy. Dalej przez Polichnę, Modliborzyce, Janów Lubelski dotarliśmy do Zajazdu przy Kominku. Tam zasiedliśmy przy solidnej porcji golonki. Następnie bardzo przyjemnymi szutrówkami przemierzaliśmy Lasy Janowskie. Nie obyło się bez problemów z nawigacją ;-) Na ostatnich kilometrach mocniej przycisnęliśmy (był mus ;-) ) i na stacje dotarliśmy na trzy minuty przed czasem :mrgreen:
Jestem cały zadowolony i bardzo dziękuję za to że Wam się chciało. Dystans nie za długi a to dlatego, że już w sobotę Elizka i Radzik biegną półmaraton Confusedhock:
Odpocząłem i jestem gotowy na góry (już za tydzień).
https://picasaweb.google.com/1161054944 ... redirect=1
mariobiker napisał(a):zaprosiłem najspokojniejsze i najcichsze osoby na forum
No to grubo pojechałeś :mrgreen: ale...
mariobiker napisał(a):Przy pięknej pogodzie w lajtowym tempie toczyliśmy się...
...to najprawdziwsza prawda.

Dziękuję Mariuszku ;-) To był cudowny dzień :-D Dopełnieniem cudownej aury, pięknej trasy i spokojnego tempa było Wasze towarzystwo :mrgreen:
mariobiker napisał(a):Na ostatnich kilometrach mocniej przycisnęliśmy
Końcówka też była super :mrgreen: Trzymała w napięciu jak nic :lol: Taki sprint też jest potrzebny, od czasu do czasu. Z ręką na sercu mogę powiedzieć, że nic mi dzisiaj więcej do szczęścia nie jest potrzebne 8-) Dzień idealny i proszę o więcej takich :mrgreen:
A i oczywiście jedna istotna sprawa. Radzik jest MEGA :!: ;-) :mrgreen:
katka napisał(a):Dzień idealny i proszę o więcej takich
Podejrzewam, że da się to jeszcze nie raz powtórzyć ;-)

katka napisał(a):Radzik jest MEGA
Ale o co chodzi ;-) :?: Idea
Przemysławie, dlaczego chowałeś się w krzakach przy obieraniu pomarańczy ? :mrgreen: :mrgreen:

[Obrazek: DSCN0052%252520%25255B800x600%25255D.JPG]

radzik

Calme napisał(a):Przemysławie, dlaczego chowałeś się w krzakach przy obieraniu pomarańczy ?

lata spędzone w PRLu nauczyły mnie, że jak się trzyma w ręku rarytaska to lepiej się nie chwalić innym :mrgreen:
mariobiker napisał(a):do podziwiania przyrody zaprosiłem najspokojniejsze i najcichsze osoby na forum (Kasię, Elizę i Przemka).
Nawet nie wiesz Mariuszku jak mi miło, że mogłam wziąć udział w tak pysznej wyprawie :mrgreen:
mariobiker napisał(a):Tam zasiedliśmy przy solidnej porcji golonki
Solidnej i mega pysznej :mrgreen:
mariobiker napisał(a):Nie obyło się bez problemów z nawigacją Na ostatnich kilometrach mocniej przycisnęliśmy (był mus )
Tym sposobem oprócz przyjemnego, lajcikowego tempa, zaliczyliśmy jazdę z prędkością światła z nutką emocji :mrgreen:

Podsumowując... Wyprawa była cudowna :-D Było wszystko co trzeba Arrow słoneczko, ciepełko, super towarzystwo, mega jedzenie, piękne krajobrazy... Czego chcieć więcej :mrgreen:
Dziękuję Wszystkim i czekam na więcej :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Kilka foteczek ode mnie
Eliza napisał(a):Podsumowując... Wyprawa była cudowna :-D Było wszystko co trzeba Arrow słoneczko, ciepełko, super towarzystwo, mega jedzenie, piękne krajobrazy... Czego chcieć więcej :mrgreen:
Jak to czego :?: NASTĘPNEJ :mrgreen:
radzik napisał(a):
Calme napisał(a):Przemysławie, dlaczego chowałeś się w krzakach przy obieraniu pomarańczy ?

lata spędzone w PRLu nauczyły mnie, że jak się trzyma w ręku rarytaska to lepiej się nie chwalić innym :mrgreen:

mistrz :mrgreen:
No to czekam na następną edycję tej golonki :mrgreen:
Jak po szosie to i ja chcę :mrgreen: