Na szosa.org ktoś zaczął testować Olej przekładniowy K2 Matic 85w-140.
Sama marka nie ma tu dużo do rzeczy liczy się gęstość. Jest sporo gęstszy niż Rohloff. Kupiłem buteleczkę 1L za 20zł.
Testuję w rowerku u brata. Powiem,że daję radę.
Oto filmik jaki jest gęsty. Jedną kroplę ciężko wypuścić
https://www.youtube.com/watch?v=nC09gs0nAHw
Jak ktoś będzie w rejonie mojego zamieszkania(nie Lublin) z pusta buteleczką to mogę odlać
Sam litra raczej nie zużyję :mrgreen:
jak to z taką prędkością się kroplę wyciska, to jakbym podjechał z buteleczką 100ml to bym musiał chyba z tydzień urlopu wziąć;d
gello1 napisał(a):Kupiłem buteleczkę 1L za 20zł.
Testuję w rowerku u brata. Powiem,że daję radę.
Wziąłeś rozwód ze Squirt Lube? :-D :-P
No z miesiąc weź tak na początek i w drogę :]
darist napisał(a):Wziąłeś rozwód ze Squirt Lube?
NIE
Testuję w rowerku u brata. Jak napisałem wyżej.
Gęste to cholerstwo i to w temp 20 stopni. A co będzie w temp 10-15 lub 0 stopni.
Będziemy testować :mrgreen:
Rozumiem, że to ma być na ciężkie warunki wodno - błotne??
Nie tylko, w suchych też jest fajny bo nie wpływa i przebiegi duże :]
A jak z tendencją do łapania brudu? Bardzo czarny łańcuch po tym?
Nieeeeeee.
Smarujesz dzień przed jazdą. Na drugi dzień wycierasz łańcuch do sucha i ew(ja tak robię) przecieram z zewnątrz zmywaczem do hamulców i czystość bez zastrzeżeń :]
zmywacz do hampli to tak na prawdę odtłuszczacz. Dwie rzeczy mnie interesują to jak bardzo będzie łapał nasz lessowy pył (bo to jednak smar przekładnowy przeznaczony do pracy w innych warunkach) no i łatwość z jaką można usunąć go z łańcucha. Jeżeli używasz później odtłuszczacza bez wpływu na smarowanie to to ustrojstwo się lepi i to nieźle. Chyba sam wypróbuje BTW czy ktoś używał smaru do broni. Słyszałem, że paskudztwo jest świetne ale drogie.