Witam.
Zamierzam wyposażyć rower w sakwy, myślałem nad sakwami Crosso. Jest szansa w którymś z lubelskich sklepów pomacać, obejrzeć i kupić, czy pozostaje tylko internet?
MS Bike, ul. Popiełuszki 29A
damian.s napisał(a):MS Bike, ul. Popiełuszki 29A
Dzięki za info.
damian.s napisał(a):MS Bike, ul. Popiełuszki 29A
Też tam kupowałem swoje sakwy Crosso, zdecydowanie polecam.
Ja też polecam CROSSO w MS BIKE. Najtrudniej będzie znaleźć ten sklep - później już z górki ;-)
Planuję kupić sakwy,ale kompletnie nie mam pojęcia jaką pojemność wybrać.Namiot chyba przewozi się na bagażniku ? "Latarnicy" :mrgreen: jakie macie pojemności sakw ?
Wprawdzie nie należę do latarników, ale gdybym miała jeszcze raz kupować to chyba wzięłabym większe crosso :-D Jeśli nie potrzebujesz tyle bagażu to albo bierzesz jedną, albo dwie, ale ich nie napychasz po brzegi. A mniejsze niestety się nie rozciągną :-P
Ale ja baba jestem, nie potrafię się pakować i zawsze dużo szmelcu wiozę.
Na namiot to pewnie wór transportowy na bagażnik.
Daniel wielkiej rozbieżności tu chyba nie ma; sakwy na tył mają zwykle około 30l na każdą stronę. Bierz CROSSO i nie przepłacaj. No ew MSX za trochę większe $$. Na latarniach nawet słynne ORTRIEBY się pruły więc...
Polecam te choć sam używam innych
http://allegro.pl/sakwy-merida-waterpro ... 39660.html nieco podobnych ale musiałem pewne poprawki dorobić.
Moim zdaniem 60l to i tak jak załadujesz max wyjdzie z 40kg no i więcej dźwigać nie ma potrzeby a powyżej 30kg może Ci zacząć niedomagać bagażnik (max ładowność 30kg). I tak jak pisze Damian zawsze możesz zapakować je do połowy.
Ważniejszą sprawą niż pojemność jest mocowanie. Ma nie pękać, łatwo się zakładać i zdejmować, dobrze trzymać na dołach.
Yanq napisał(a):I tak jak pisze Damian zawsze możesz zapakować je do połowy.
Hmm, w którym miejscu tak napisałem? ;-)
Damian przecież wiem, że czasem logujesz się na konto Mrtaugorzaty :-P
Przepraszam za moje roztargnienie :oops: