Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Lockery
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Hej!
Poszukuję informacji nt lockerów rowerowych(szafek na rowery), czy jakaś firma w Pl robi, czy są jakieś informacje nt w polskim internecie?
Wiem, że KUL planował umieszczenie lockerów u siebie...
Może gdzieś w Pl już są takie lockery?
KUL nie planował umieszczenia ich u siebie. Sytuacja wyglądała tak, że gdy jako Samorząd Uczelniany Studentów zwróciliśmy się z prośbą o zamontowanie U stojaków to powiedzieli nam, że będzie to brzydko wyglądać (nie spełnia warunków zagospodarowania przestrzeni czy coś w tym stylu) i powiedzieli, że jedyne wyjście to lockery. Oczywiście rozwiązanie to jest idiotyczne, bo drogie, poza tym imho bardziej szpetne niż U stojaki.
Dawno temu powstały te "złote myśli" o stojakach "U" na KUL-u?
Z rok temu to było Big Grin Ostatnio przed kulem pojawiły się bardzo kolorowe słupki i łańcuchy zagradzające wjazd na parking przed uczelnią. One za to prezentują się wspaniale i w ogóle nie kolidują z dotychczasową zabudową <hahaha>.
KermitOZ napisał(a):Ostatnio przed kulem pojawiły się bardzo kolorowe słupki i łańcuchy zagradzające wjazd na parking przed uczelnią.

Ha, ha, haa, tak , tak, widziałem to dzisiaj jak jechałem z Jaskiem do przedszkola.
Wieś śpiewa i tańczy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ale KUL odwalił cepelie.

Sylwek
info o lockerach na KULu wziąłem ze sprawozdania z działalności za rok zaszły...
Ale wracając do tematu: ktoś coś wie jak w temacie?
np. ja dojeżdzając codziennie na uczelnie byłbym w stanie zapłacić za korzystanie z lockera, może nie za dużo, ale zawsze cośWink Myślę, że osoby posiadające cenniejsze rowery (czyli zapewne też bardziej zasobni w $) też byłyby w stanie wyłożyć trochę grosza, kwestia jak byłby poziom opłacalności takiej inwestycji przy założeniu, że maja się zwrócić w ciągu 10 lat.
Plusem takiego rozwiązania jest pewne miejsce parkingowe, suche nie zależnie od pogody, i praktycznie zerowe prawdopodobieństwo kradzieży. Kwestia jak, za ile i skąd?
Jestem też ciekaw relacji kosztu miejsca parkingowego a lockera...
http://www.mcclellanparktma.org/pdf_doc ... locker.jpg

Że niby to jest mniej szpetne niż stojak rowerowy? Powinni o tym napisać jakąś pracę naukową... Bo to zupełna nowość. Tym bardziej gdy taki stojak zostanie udekorowany przez niespełnionych artystów ulicznych lub osoby potrzebujące wyrazić siebie (czyt. graficiarzy).

Pomijając cenę i wygląd to ciekawe rozwiązanie... Zastanawia mnie tylko czy zaraz się nie okaże że większy rower się nie zmieści, że zamki zamarzają zimą a w lecie można w środku zagotować płyn hydrauliczny. Wink

Mi osobiście podobała mi się idea występująca niegdyś w PZL Świdnik. Przed fabryką zrobiono parking rowerowy (z zadaszonymi stojakami pionowymi), którego strzegł pan cieć w budce. Tnąc koszta po zmianie systemu politycznego oczywiście stojaki przeniosły się na teren PZLu i nici ze strzeżenia. Ale myśl była dobra.
Na wydz. mechanicznym można by trzymać rowery w szatniach (nie wiem jak na innych uczelniach i wydziałach... my mamy dość dużą szatnię). Pani szatniarka by ich pilnowała razem z kurtkami. Problem w tym że panie szatniarki w lecie nie siedzą w szatni (zapewne dlatego że im się nie chce, bo nie podejrzewam żeby latem miały jakieś dodatkowe zajęcia, których nie ma w zimie). Aczkolwiek dla strudzonego rowerzysty mogły by tą szatnię otworzyć. No ale generalna idea w naszym kraju to po co robić dobrze jak można nie robić wcale.
takie coś rozwiązało by nasz problem
http://tiny.pl/hqsrm
i zarazem pochłonęło znaczną część budżetu miasta Big Grin
Wszelkie rowery z ośką 20mm (podajnik nie złapie) i grubymi oponami chyba w to nie wejdą. Za to klasycznych mieszczuchów chyba aż tak nie kradną w polsce.
cóż, o lockerach myślałem w domyśle planowanego parkingu podziemnego pod WBIA, a że będzie mógł mieć tylko 49 miejsc na auta to może byłoby miejsce na coś takiego... A nawet jakby nie tam, to myślałem o miejscu zakrytym tak czy siak.
Co do pomysłu z szatnią-tak można by zrobić na każdym wydziale, ale na mało którym przed szatnią nie ma schodów(poza WBIA i WIŚ) i dużej ilości drzwi(poza WIŚ-tam są automatyczne). Poza tym porysowane ściany, łatwość dostępu... Ale można przemyśleć na szczeblu uczelni. Trzeba tylko osób chętnych do pomocy i z pomysłami.

Plusem lockera jest, że jest zamykany na klucz, nie trzeba wozić blokady, zdejmować osprzętu etc. Jeśli brak lockerów na Pl rynku, można pomysleć o zamówieniu ich jako spawane kontenery z zamkamiWink. Co do wymiarów: zawsze ktoś przyjedzie rikszą, tandemem czy rowerem pionowym-wszystkim nie dogodziszTongue
Ładny locker np. tutaj:[Obrazek: P1080489.JPG]