Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: 17-18.10 Tour de Lasy Parczewskie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Ano jak w temacie.
Sznurek do komunikatu na stronie PGR:
www.rowerowyparczew.pl/

I linka do projektowanej trasy dnia pierwszego:

www.ridewithgps.com/routes/10759897

Ale żeby było ciekawiej(?) planuję około 7.00 w sobotę wyruszyć na dwóch kółkach przez las zawieprzycki i Ostrów aby spotkać się z peletonem pod cmentarzem prawosławnym w Uhninie (jeden z przystanków przeze mnie na PGRze wymuszonych niejako).
Jako że liczba miejsc ograniczona zgłosić trzeba się wcześniej pod numer podany w komunikacie.

Jeżeli aura będzie wybitnie niesprzyjająca impreza zostanie przesunięta o tydzień.

W niedzielę z kolei planuję urwać się z Pohulanki i poturlać przez kozłowieckie lasy dodom.

W imieniu swoim i PGRu zapraszam.
Nic dodać, nic ująć. I nie sprawdzajmy teraz pogody. OK Smile

Zapraszamy!
Kochani, ale to jakaś porażka ;-) Doczytałem, że bagaże wozicie. To juz lekka przesada. Następnym razem to chyba uczestników będziecie podwozić :-P
Jakie bagaże na jeden nocleg można wozić? Znaczy można to i wielkie walizy ale ja wolę na lekkoSmile.
Chcesz czy nie chcesz transport masz wliczony :-D
Ojtamojtam. 5 plnów - najwyżej integracja będzie mniej obfita.
nietutejszy napisał(a):Jeżeli aura będzie wybitnie niesprzyjająca impreza zostanie przesunięta o tydzień.
Organizator mógł troszkę pokombinować z terminem, Parczew i Łęczną nie dzieli ocean więc można było pokusić się zorganizowanie imprez tydzień po tygodniu.
Zdaję sobie sprawy ze zbitki terminów. Nawet przez chwilę zastanawiałem się czy nie pokombinować tak, żeby wracając przyłączyć się do łęczyńskiej imprezy (chociaż organizatorem TdLP nie jestem - raczej "samozwańczym konsultantem"). Niemniej trochę późno termin rajdu ŁnR w tym roku został podany (albo późno ja do niego dotarłem) jak na z takim (ocena oparta na ubiegłorocznej edycji) rozmachem organizowaną imprezę.
Myślę, że nie powinniśmy jednak traktować obu wydarzeń jako konkurencyjne. W końcu tegoroczny TdLP ma być raczej kameralny. Poza tym myślę, że organizator nie odmówi komuś kto chciałby przyjechać tylko na sobotni fragment Touru a w niedzielę poturlać z Łęcznej. Kwestia dogadania z Grześkiem - nr tel. podał.

Pozdrawiam.
W ostatnich czasach namnożyło się duzo różnych inicjatyw rowerowych i dobrze. Będzie to skutkowało tym, że nie zawsze uda się uniknąć nakładania terminów.
No tak. My tutaj gadamy, a ja dopiero teraz się obejrzałem, że wrzuciłem temat do działu "Wycieczki jednodniowe" - chyba zbyt dużo rozpraszaczy na głowie ostatnimi dniamiSad. Przepraszam za zamieszanie.
Stron: 1 2