21-12-2015, 13:15
21-12-2015, 14:13
Ja niestety w pracy do 22 :evil:
21-12-2015, 14:38
Jadymy :-)
21-12-2015, 17:04
Wiatrr napisał(a):Ja niestety w pracy do 22 :evil:Wiem co czujesz Też będę kwitła w gabinecie do 21.30 :evil:
Duchem będziemy z Wami :-)
21-12-2015, 21:00
Będziemy o Was myśleć . Caaaaały czas !!!!! :-)
21-12-2015, 21:49
Wiatrr napisał(a):Ja niestety w pracy do 22
Eliza napisał(a):Też będę kwitła w gabinecie do 21.30Czy jest szansa, że nie będziemy ostatni... ;-)
Pijcie powoli bo o 18 to my dopiero do Lublina wyjeżdżamy! ;-)
21-12-2015, 22:47
A może przesunąć na późniejszą porę taką nocnopatrolową? Bo o tej porze to i ja pewnie nie dam rady ale się zobaczy.
22-12-2015, 14:34
Maciek, jak przyjedziecie nie rowerem (jak zawsze ;-)) a wyjątkowo samochodem, to może zdążycie? :mrgreen:
22-12-2015, 20:11
mariox napisał(a):Maciek, jak przyjedziecie nie rowerem (jak zawsze ) a wyjątkowo samochodem, to może zdążycie?Tak właśnie przyjedziemy, ale dzień przed Świętami do Lublina jedzie się trochę dłużej niż 30 minut. ;-)
22-12-2015, 20:16
Specjalnie tu wrzucę kawał, bo wiem, że wątek ten jest rozwojowy :mrgreen:
W szkole pani pyta dzieci:
- Które z was jeździ na szosie?
Wszystkie dzieci podnoszą raczki tylko nie Jasiu.
- A ty Jasiu czemu nie podnosisz - pyta pani.
- Bo ja jeżdżę tylko góralem enduro - odpowiada rezolutnie Jasiu.
- Ale dlaczego? - pyta pani
- Bo tata jeździ w DH, mama w XC , starszy brat... to i ja mam górala - mówi Jasiu
- Ale Jasiu, popatrz, nie zawsze trzeba brać przykład z rodziców. Np. jakby tak twój tata był alkoholikiem, mama prostytutką, a brat gejem to co wtedy byś zrobił? - pyta pani.
- To wtedy bym jeździł na szosie - odpowiada Jasiu
PS. tak - jestem szczęśliwym posiadaczem szosy :-D
I żeby nie było OT - róbcie dużo zdjęć - przynajmniej sobie oglądnę jak wygląda tradycyjny śledzik :-)
W szkole pani pyta dzieci:
- Które z was jeździ na szosie?
Wszystkie dzieci podnoszą raczki tylko nie Jasiu.
- A ty Jasiu czemu nie podnosisz - pyta pani.
- Bo ja jeżdżę tylko góralem enduro - odpowiada rezolutnie Jasiu.
- Ale dlaczego? - pyta pani
- Bo tata jeździ w DH, mama w XC , starszy brat... to i ja mam górala - mówi Jasiu
- Ale Jasiu, popatrz, nie zawsze trzeba brać przykład z rodziców. Np. jakby tak twój tata był alkoholikiem, mama prostytutką, a brat gejem to co wtedy byś zrobił? - pyta pani.
- To wtedy bym jeździł na szosie - odpowiada Jasiu
PS. tak - jestem szczęśliwym posiadaczem szosy :-D
I żeby nie było OT - róbcie dużo zdjęć - przynajmniej sobie oglądnę jak wygląda tradycyjny śledzik :-)