Jest ktos chętny na wyzwanie? Szaleńcza jazda to nie będzie, 100% szosa, najcieplejsze lato tej zimy zobowiazuje :-P
Zaczynam 24.12(czyli juz jutro ;-) ) g9:30 - pierwszy przystanek MPK za skrzyzowaniem Kunickiego/Głuska, plan ok 100km ale zobaczymy jak wyjdzie, ma byc mały wiatr więc trzeba to wykorzystac na zapas. Brak wpisów do jutra do 8 - i tak jade, zezwalam na ew. pościg w strone Metów-> Prawiedniki
o co sie rozchodzi z festive 500 dowiesz się tu
Tiaaa, jest juz na Stravie kilku co zrobili challenge. Pierwszy z nich przejechał 527 km, w 19 godzin ze średnią 27,5 km/h. Czy to nie fake jest przypadkiem?
Z doświadczenia mogę powiedzieć, że jest to spokojnie do zrobienia
Wojtek_S napisał(a):Tiaaa, jest juz na Stravie kilku co zrobili challenge. Pierwszy z nich przejechał 527 km, w 19 godzin ze średnią 27,5 km/h. Czy to nie fake jest przypadkiem?
Wojtek wyzwanie globalne więc ciepłe zakątki ziemi i hardcorowi pedalarze raczej nie mają problemu z takim dystansem
Za niedługo bedę miał propozycje wstępna do pewnej ustawki właśnie dla hardcorowych pedalarzy, sam jeszcze nie jestem przekonany, ale jeżeli ktoś by chciał ze mną jechać to na pewno byłoby łatwiej
Co do wczoraj, plan wykonany w w 101,6%, po 2 miesiącach bez roweru, był to zamach na moje życie, miałem wrażenie że ktoś mnie za siodełko trzyma i ciągnie do tyłu, po 20. km w głowie same przekleństwa i wybijanie z głowy F500 przy takiej formie i odmarznietych kończynach. Przespałem się i stwierdziłem że ze mną nie tak łatwo, więc dzisiaj znowu wsiadam i kręcę
Wczorajsza KATORGA - Strava
No tak, kilku hardcorowców lepszych od nas jest na tym świecie
Nie chodzi mi o dystans, a o Vśr na takim dystansie. Z drugiej strony macie rację, człowiek w swej próżności porównuje podświadomie wszystko do siebie a to nie jest dobre.
Gratulacje @SOSEN za samozaparcie. Daj więcej szczegółów Twojego challenge, to całkiem prawdopodobne, że się dołączę. Szosę już mam, można kręcić. Tylko może gdzieś z miesiąc poczekać, dzień będzie zauważalnie dłuższy wtedy
Kibicuję szczerze, dasz radę!
Super pomysł na kilka wolnych dni...
Wojtek_S, średnia jak najbardziej realna dla ultramaratończyków. Z tego co pamiętam w tym roku na maratonie "Piękny wschod" czołówka (w tym 2 osoby z RL) zrobiła 500 km w 16 godzin czyli średnia ponad 31km/h
@Sosen, niezłe wyzwanie po 2 miesiącach przerwy. ..
@SOSEN planujesz jutro (niedziela) kręcić, może bym się podłączył?
Przyjedźcie na 10 na Orlen na Zygmuntowskich
KermitOZ napisał(a):Przyjedźcie na 10 na Orlen na Zygmuntowskich
bez takich zartów bo z siodełka spadne + nie kupiłem opon na niskie koła i boje sie w wiekszej grupie jechać przy takim wietrze
Wojtek po aktualizacji pogody wychodzi że jutro ma być jeszcze bez mrozu/opadów więc oczywiście ze jade, towarzystwo sie przyda, a być może jeszcze ktoś sie zdecyduje, podaj godzine i miejsce to przekaze dalej.
A tu dla ciekawych, moje wczorajsze petle i wielki powrót - Strava