Byłem dzisiaj po zawodach przejechać trasę (mijałem się z Damianem), zrobiłem trzy kółka i stwierdzam, że jest twardo i miejscami ślisko, kolein na szczęście wielkich nie ma. Ale jutro sytuacja się zmieni diametralnie. Dojechanie do mety w jednym kawałku to cel minimum na jutro
Jest dobrze:-) Powinienem byc. Wlasnie laduje sie boom box :-)
Robiłem co mogłem.Darłem się jak opętany... ;-) .Po pierwszym okrążeniu Grzegorz vel Kermit jest XXI , ale walczy jak lew .... :-D
Też już wróciłem,pierwszy raz widziałem przełaje na żywo,,,niezła rzeź :mrgreen:
Musiałem wrócić przed końcem mistrzostw i żałuję każdej minuty bez kibicowania. Super atmosfera. Nadaliśmy tej imprezie należną rangę :-) Dołożyłem kilka zdjęć z dzisiaj więc
obejrzyjcie myślę, że warto
;-)
Potwierdzam- świetni ludzie, to i super atmosfera :-)
Uffff zima przypomniała o sobie sypiać śniegiem, delikatnym mrozem :-) ale to wszystko nic w tak gorącym sektorze kibica jaki dzisiaj stworzyliśmy :mrgreen:
Dziękuję wszystkim za WSPANIAŁY! doping
Grupa Rowerowego Lublina spisała się świetnie i została wyróżniona jako najlepsi kibice, a indywidualną nagrodę dla najlepszego kibica zgarnęła Marzena-Diablica!
Gratulacje!
Jeśli chodzi o mój występ to przeciętny, dałem radę utrzymać się w pionie przez cały wyścig i dojechać w jednym kawałku, reszta jest milczeniem
Dziękuję jeszcze raz wszystkim, Marza dzięki za transport, Tomo dzięki za ogarnięcie kamerki! Dziękuję też oczywiście Batmankowi
Więcej później na blogasku