Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Kupno pierwszej szosówki
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Cześć, chciałbym kupić moja pierwszą szosówke, niestety moje środki są dość ograniczone szukam roweru do 600zł, mam 183 cm wzrostu , wiec rama okolo 56-57 cm, zależy mi na dość szybkim terminie zakupu, ktoś może coś ? :->
Hej!

Postanowiłem nie otwierać nowego tematu tylko podpiąć się pod ten. Również ostro zastanawiam się nad kupnem szosy. Nie myślałem jeszcze nad budżetem, ale powiedzmy że jest on dość elastyczny.
No i pytanie do Was ekspertów. Zakładając że nie będzie to mój główny rower, a będzie służył w sumie pewnie kilkanaście razy w roku na szybsze trasy to co takiego warto nabyć?
Chodzi mi o tak zwane minimum poniżej którego nie ma sensu schodzić, ale też nic nader wypasionego bo nie widzę potrzeby inwestowania w przesadnie drogie rozwiązania gdy rozchodzi się o rower "zapasowy".

Będę wdzięczny za każdą sugestię Smile
Może Triban 520 ?
To minimum trudno określić. Każdy będzie miał własne.
Jaki masz wzrost ? Może ktoś z forumowiczów ma jakąś używkę.
Z tym rowerem "zapasowym" niekoniecznie musi tak być.Gdy kupiłem szosówkę tak mi się spodobało,że w sezonie wykręciłem 2 razy więcej km w niż na rowerze "podstawowym" Big Grin
Przyłączam się do stanowiska Daniela. U mnie też szosa to miała być ta druga, a w sumie jest pełnoprawnym członkiem rodziny rowerowej i mam na niej wykręcone mniej więcej tyle samo, co na góralu Tongue Tak więc widzisz- wiele osób tak mówi, a potem jak dojdzie co do czego, to okazuje się inaczej.
Daniel i Mraugo dobrze prawią, u mnie jest podobnie. Jako minimum założyłem sobie: masa całości poniżej 10 kg, wideł carbon, rama alu 7005 (taka fanaberia), kółka żeby mnie uniosły, hample dual pivot, dwie tarcze na korbie i ósemka z tyłu, grupa od claris w górę. Z grubsza się udało :)
Chociaż kiedyś  w młodości  z racji trenowania kolarstwa szosowego  miałem do czynienia  z rowerami szosowymi to teraz nie zamierzam  podążać za  trendem i nie nabędę  cieniarki.  To tak  jakby  przesiąść się z ciągnika siodłowego na Fiata 500 Big Grin
(12-07-2016, 21:43)Ex Driver napisał(a): [ -> ]To tak  jakby  przesiąść się z ciągnika siodłowego na Fiata 500 Big Grin
Raczej z ciągnika do Ferrari Big Grin
Czytam z zaciekawieniem i dziękuję za wszystkie opinie. Jeżeli zapas mógłby stać się pierwszym to może faktycznie warto przyinwestować. No ale jednak skłaniam się ku opcji próby, a później się zobaczy. Jeżeli zaś o moje parametry chodzi to w rubryce wzrost wpisuję 185 cm.
A może poskładać od zera?
Części dobierasz jakie chcesz.
Ja właśnie jestem w trakcie. Niebawem będzie prezentacjaSmile
Stron: 1 2