Termin i godzina jak w temacie, w planie wyjazd w stronę Krebsówki, powrót przez Radawczyki i inne takie. Szosa. Zapraszam wszystkich, tempo będzie bardzo lajtowe. Dystans około 60 km. Powrót raczej przed zmrokiem ale warto wziąć lampki, tak na w razie W.
Przy braku wpisów do 16.20 nie zajeżdżam pod LKJ.
Do zobaczenia.
a którędy dokładnie planujecie jechać bo na 17 po lkj nie dam rady ale po drodze bym się gdzieś dopiął Pozdrawiam
ścieżką nad zalew, do Prawiednik, Osmolice......itd.
jak się uda to wyjadę wam na spotkanie
Z przyczyn losowych muszę niestety zmienić moje popołudniowe plany i nie będę mogła pojechać, ale nic nie stoi na przeszkodzie żebyście pojechali beze mnie. Sorki, że tak wyszło. 100 x bardziej wolałabym iść na rower ale nie zawsze się da....
Wybieram się. Ktoś jeszcze?
Edit.
Makary, jeśli będę jechać sama, to raczej pokręcę się tylko po okolicy.
Edit2.
Byłam 17.02 pod LKJ. Nie było nikogo, poczekałam do 17.10 i następnie grzecznie poturlałam się na działkę, bo jeszcze w tym roku nie byłam.
eh, koło 17 zjeżdżałem Filaretów do Starego Gaju a bym sie zjawił (raczej)
A ja wystartowałem dopiero o 20 i zaliczyłem nocny patrol po mieście. dziś pewnie też się wybiorę