01-11-2009, 18:42
Stron: 1 2
felek
01-11-2009, 20:08
Ehh.. Na następnym treningu spotkamy się prawdopodobnie dopiero w przyszłym roku bo ja od jutra mam przymusowe wakacje
Zachęcam jednak innych szosowców do przyjeżdżania na treningi, żeby dział nie zamarł i aby było co poczytać 


01-11-2009, 21:27
hej Felek, co sie dzieje? mam nadzieje ze nie zaden wypadek?!? jakos tam trzeba dbac o forme przez zime, do zobaczenia na treningu 01.01.2010 

felek
01-11-2009, 22:40
No cóż, w związku z planowaną czasówką która miała odbyć się w Starym Gaju, dopadła mnie w nocy kontrola antydopingowa która wykryła nielegalny tytan w prawej nodze, który musi zostać natychmiast usunięty inaczej grozi mi degradacja w rankingu UCI i ban na rower w przyszłym sezonie...
A tak naprawdę to w tamtym roku miałem nogę złamaną w 3 miejscach i teraz będą mi drut wyjmować z kolana, więc rower narazie pójdzie w kąt, za to w przyszłym sezonie będzie ostra jazda ;D

A tak naprawdę to w tamtym roku miałem nogę złamaną w 3 miejscach i teraz będą mi drut wyjmować z kolana, więc rower narazie pójdzie w kąt, za to w przyszłym sezonie będzie ostra jazda ;D
01-11-2009, 23:03
hej No to jak mu wyjmą ten drut to będzie masakra zajeżdzi wszystkich chyba że wezmą go do mroza albo ccc bo tam kompletują skład na drugą dewizję :mrgreen:
felek
01-11-2009, 23:36
Chyba jednak nie będzie tak różowo, bo tytan dawał +10 do mocy na płaskim i +15 na podjazdach, a teraz będzie trzeba o własnych siłach jeździć bez wspomagania.. ; )
01-11-2009, 23:43
o kurde, nie wiedzialem ze jestes cyborgiem 
a tak na serio, jak wychodziles na zmiany, nie widac bylo zadnych kontuzji
a to zlamanie to chyba nie na rowerze? az sie boje myslec, jak to moglo wygladac...
w kazdym razie szybkiego powrotu do zdrowia zycze, w zimie akurat dobry czas na rehabilitacje
cos wyglada na to ze jutro jade sam....

a tak na serio, jak wychodziles na zmiany, nie widac bylo zadnych kontuzji

w kazdym razie szybkiego powrotu do zdrowia zycze, w zimie akurat dobry czas na rehabilitacje
cos wyglada na to ze jutro jade sam....
felek
01-11-2009, 23:49
kdk napisał(a):to zlamanie to chyba nie na rowerze?Na szczęście nie na rowerze, bo by mi pewnie uraz został, tak jak teraz do piłki nożnej ; )
01-11-2009, 23:55
piłka nie wychodzi na zdrowie ja kilka lat kopałem i został mi po tym tylko chory kręgosłup i koszulka na pamiątke 3-maj się Damian w następnym sezonie wchodzimy do wyższej ligi [ja już mam koszulkę saxo banku] ;-)
felek
01-11-2009, 23:57
Ja mam za to koszulkę Coca-Coli także nie ma przeproś :mrgreen:
Stron: 1 2