Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Fajna trasa + namiot
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Cześć.
Nie znam na tyle rejonów Lublina jak i po za nim, dlatego pytam Was.
Poszukuje trasy typowo rekreacyjnej, w tym jakiś fajny lasek tylko. Potrzebują takiej traski którą z chęcią chcielibyście komuś pokazać, ale bez mordowania się :Smile
Co ważne nie w Lublinie tylko okolice, chciałbym zabrać znajomych właśnie w mała podróż aby zobaczyli uroki dwóch kółek i do tego namiot spadnie w namiocie na końcu (na dziko też może być).
Lasy Parczewskie i Pojezierze Leczynsko Wlodawskie. Ewentualnie Roztocze.
Można bez problemu po tych terenach śmigać rowerem? Jest może jakaś ścieżka z Lublina ?
(Ciężko zaplanować jakąś trasę nie znając terenu zbytnio i jeszcze nocleg).

Taki nawigator znalazłem ktoś używał Smile ?
http://www.turystyka-pojezierze.pl/niezb...r-rowerowy
Do Parczewa można dojechać szynobusem, stamtąd już rzut beretem do Lasów i Pojezierza.
Ewentualnie jak chcesz jeszcze bliżej Lublina to polecam jeziorko Rejowiec niedaleko Garbowa - dojedziesz w calosci rowerem drogami o malym natężeniu ruchu. A miejscowka nad jeziorkiem moim zdaniem bardzo fajna na poldziki nocleg z namiotem. Wieczorem mogę narysować przykladowa trasę, tylko napisz ile km dziennie zakladasz.
Zalew Zemborzycki zawsze spoko Smile

A z tym szynobusem bym się nie rozpędzała, bo o ile dobrze kojarzę to chwilowo jest tam komunikacja zastępcza.
To będzie pierwsza trasa tego typu ze znajomymi.
Najlepiej około 90km do punktu docelowego, szynobusy jak najbardziej wchodzą w gre Smile
No to jak do 90km i pociągi wchodzą w grę to moja luźna propozycja jest taka.

Dzień 1: https://ridewithgps.com/routes/15235097
Rowerem do Lasów Parczewskich. Po drodze masz bardzo fajny terenowy odcinek wzdłuż Wieprza od Zawieprzyc do Czerniejowa. Odcinek terenowy, ale w 100% przejezdny rowerem, chyba że mocno popada, to miejscami może być podmoknięty. Jak nie będzie padać to w zamian jest trochę piachu, ale jak chcesz pokazać znajomym jak wyglądają takie wycieczki, to nie ma się co oszukiwać że zawsze jeździ się po równym asfalcie ;-)  W Lasach Parczewskich warto podjechać nad Jezioro Obradowskie, jest tam kładka, teoretycznie piesza, ale rowerem bez problemu da radę: https://plus.google.com/photos/105318151...Z2okdCs1AE
Nocleg na dziko możesz sobie zaplanować nad Zbiornikiem Bobrówka - bardzo fajne miejsce, też jest bardzo fajna kładka, którą trzeba zaliczyć. Ewentualnie jakbyś wolał nieco bliżej cywilizacji to parę kilometrów dalej jest Białka Parczewska i tam na pewno powinno być jakieś pole namiotowe, sklep, pub itp ;-)

Dzień 2: https://ridewithgps.com/routes/15235230
Tu już trasa układana trochę na wyczucie i z pomocą mapy Poleskiego Parku Narodowego, więc nie mogę za nią ręczyć. Ale generalnie odcinki przez park narodowy poprowadziłem szlakami rowerowymi i pieszymi, więc powinno dać radę, możliwe że na trasie będą jakieś kładki - tego nie wiem, bo wstyd się przyznać do tej pory nie byłem rowerem w PPN. Powrót z Urszulina możesz zrealizować na dwa sposoby - w całości na kołach do Lublina, wtedy wyjdzie trochę ponad 100km, ewentualnie możesz nieco skrócić kierując się na którąś ze stacji kolejowych między Rejowcem Fabrycznym a Trawnikami - ale tak naprawdę to w ten sposób urwiesz jakieś 10-15km, więc jak ktoś da radę przejechać 90km, to i 100km raczej mu nie zaszkodzi ;-)

Oczywiście jak skorzystasz z usług PKP to więcej czasu możesz poświecić na jazdę po Lasach Parczewskich i Pojezierzu, a tereny bardzo fajne i na początek przygody z tego typu wyjazdami moim zdaniem nadają się doskonale.  Na Roztocze będziesz miał nieco dalej i wtedy warto się wspomóc pociągiem, tak żeby więcej zobaczyć na miejscu. Dodatkowo Roztocze będzie bardziej pagórkowate, więc na początek może być nieco bardziej męczące, ale widoki wynagradzają zmęczenie. Także musisz już sam zdecydować znając możliwości swoich znajomych i ich upodobania.
Dzięki, jak byście chcieli okolice Zamościa to znam fajne tereny, więc mogę się odwdzięczyć ^^

Zrealizuje Twoją pierwszą propozycję, możesz mi napisać w którym pkt jest ta kładka?
Ogólnie planuje wyruszyć w sobotę rano aby już koło 16 klapnąć sobie na i odpoczywać przy namiocie, a w niedziele powrót koło 14.

Dobra już wiem sorki Big Grin To PKP widzę nie będzie potrzebne Smile
Pierwsza kladke masz na 62km, na mapie zrobilem taka pętelkę. To jest trochę z boku trasy, ale latwo znaleźć, przy szlaku po lewej stronie będziesz mial taka lesna wiate z miejscem na ognisko, tablica informacyjna i szlakowskazem. Druga kladka jest na samym końcu trasy, już jej nie rysowalem, ale jak powiewszysz mapę to widać napis "Sciezka przyrodnicza Bobrowka" - jak będziesz na miejscu to na pewno zauważysz. I jeszcze drobna uwaga - na tej trasie ostatni pewny sklep masz w Ostrowie Lubelskim, także nie zapomnij zrobić zaopatrzenia, bo potem to już tylko las Smile
Tak z ciekawości już czysto technicznej, da się tą mapkę wygenerować w jakieś nawigacji np. ? Smile
Stron: 1 2 3