26-11-2016, 20:03
Witam Wszystkich Forumowiczów.
Jeżeli temat został założony w złej zakładce proszę o przeniesienie.
Jadąc dziś w stronę Jakubowic jechałem ulicą choiny (jechałem drogą) i po chwili za mną rozległ się długi klakson (już nie wspomnę ,że to mnie mega przestraszyło) i zatrzymuje się starszy Pan samochodem i od razu do mnie cytuję ,,kur.a po drugiej stronie masz ścieżkę rowerową". Starałem się wytłumaczyć Panu że ta ścieżka kończy się co chwila i musiałbym przeprowadzać rower na drugą stronę i tak cały czas. Oczywiście moje argumenty nic nie dawały i dalej łaciną krzyczał zamiast normalnie porozmawiać.
Moje pytanie do was brzmi czy mam tam prawo jechać drogą skoro po drugiej stronie jest ścieżka rowerowa?
Zawsze jeździłem drogą i nigdy nie miałem problemu pierwszy raz taka sytuacja. Na moście zawsze zjeżdżałem na drogę rowerową bo tam jest faktycznie zakaz jazdy rowerem.
Jeździłbym tą drogą rowerową ale ona co chwile się kończy i do tego w butach do kolarki ciężko przejść do następnego odcinka drogi rowerowej.
Pozdrawiam.
Jeżeli temat został założony w złej zakładce proszę o przeniesienie.
Jadąc dziś w stronę Jakubowic jechałem ulicą choiny (jechałem drogą) i po chwili za mną rozległ się długi klakson (już nie wspomnę ,że to mnie mega przestraszyło) i zatrzymuje się starszy Pan samochodem i od razu do mnie cytuję ,,kur.a po drugiej stronie masz ścieżkę rowerową". Starałem się wytłumaczyć Panu że ta ścieżka kończy się co chwila i musiałbym przeprowadzać rower na drugą stronę i tak cały czas. Oczywiście moje argumenty nic nie dawały i dalej łaciną krzyczał zamiast normalnie porozmawiać.
Moje pytanie do was brzmi czy mam tam prawo jechać drogą skoro po drugiej stronie jest ścieżka rowerowa?
Zawsze jeździłem drogą i nigdy nie miałem problemu pierwszy raz taka sytuacja. Na moście zawsze zjeżdżałem na drogę rowerową bo tam jest faktycznie zakaz jazdy rowerem.
Jeździłbym tą drogą rowerową ale ona co chwile się kończy i do tego w butach do kolarki ciężko przejść do następnego odcinka drogi rowerowej.
Pozdrawiam.