Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: tępe jany - leśnicy z dąbrowy
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
tępe jany - leśnicy z dąbrowy

Postanowiłem dzisiaj pojeździć po terenie. Padło żółty szlak koło zalewu potem zielony pieszy i rowerowy wzbogacany innymi ścieżkami. Błoto fajne, ale miejscami można się nieźle rozpędzić. W takiej sytuacji zaliczyłem krawędź [na szczęście] wykopanego w poprzek drogi rowu, który był wypełniony liśćmi i z tego powodu nie widoczny. Trochę zarzuciło ale obyło się bez wywrotki. Kilka centymetrów dalej i przeliczył bym otb przy 30 paru km/h. I myślę że mogło by być nie wesoło :/

Może motorami im tam wjeżdżają, ale jak wykopią taki rów to tabliczkę jakąś mogli by dać.Teraz te rowy są praktycznie nie widoczne i nie będzie lepiej w zimie.
To przypuszczalnie byl row Przeciwpozarowy czy jak sie to tam wabi. Sasiad w Janowie Lubelskim stracil na takim kolo przednie. Niestety z tego co gdzies zaslyszalem nalezy sie z tym liczyc bo to sprawa przepisow czy nakazow wyzszych wladz. Lekki bezsens jest robienie czegos takiego na sciezce. W Lasach Janowskich takich bezsensow jest cale multum : Wbetonowane posrodku drogi rurki zeby samochod nieprzejechal niepomalowane i widoczne tylko w dzien, nawet szarowka maskuje taki pordzewialy slupek skutecznie i biegnac omal nie stracilem na takim klejnotow. Nielegalne jak sadze wykopane dziury po kradziezy piasku posrodku fajnej sciezki. Oznakowanie sciezki urywajace sie nagle na skrzyzowaniu szlakow. Wysypiska gruzu i zelastwa zaraz przy drodze zamaskowane krzakami (przebita detka). Ledwo trzymajace sie kupy mostki nad bagnistymi terenami, badz tez calkiem przegnile nad struga jedna. Albo posrodku lasu przybita gwozdziem do drzewa bydlacka tablica metalowa SZANUJ ZIELEN. Dodam jeszcze droge lesna utwardzona gruzem zmieszanym z szklem. Dobrowa i okolice przy tym to lajcik.

Ps. Mozliwe tez ze wykopano tam ten row by pozbyc sie plagi Quadow.
A co ma rów do pożaru? Raczej robi się kilkunastometrowy pas z wycinką a nie kilkudziesięcio centymetrowy rów. Leśnik ze mnie żaden ale wiem że taki rów nie ma znaczenia przy pożarze. Ogień i tak się górą przeniesie.
Natomiast jeśli chodzi o quady i motocykle to jestem ciekaw czy stwarzanie niebezpieczeństwa dla jednych żeby ukrócić działania innych jest legalne.
swego czasu nad jeziorem gdzie rodzice mają działkę właściciele posesji kopali takie doły żeby im za szybko pod nosem nie jeździli i nie kurzyli. Ostatnio tego nie widziałem więc mniemam że ktoś sobie uszkodził auto więc inni pozasypywali swoje rowy :d
szymek_sq napisał(a):zaliczyłem krawędź [na szczęście] wykopanego w poprzek drogi rowu, który był wypełniony liśćmi i z tego powodu nie widoczny
mógłbyś jakoś określić miejsce w którym znajduje się ta niespodzianka? wiem że trudno opisać ale może są jakieś punkty charakterystyczne
jadąc w kierunku lublina odbicie z zielonego szlaku w kierunku szosy na wysokości domu opieki. Dokładnie nie napisze teraz ale spodobał mi się ten teren bo drogi utwardzone to tylko ścieżka nad zalew a pozostałe około 20 km sam las :d więc pewnie będę tam jeździł żeby eksploatować moje traktorowe opony 2.35 w błotku.