Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: GPS na rower
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6
Bry,

mam do Was (bynajmniej do tych co używali/używają) pytanie o dobór GPS-a

Szukam generalnie może nie najtańszego, ale takiego z tzw. średniej półki.
BEZ gadżetów typu kadencje i podłączenia do pomiaru tętna, z opcją zamontowania na mostku.


Chodzi o to żeby móc wrzucić sobie mapkę trasy i być w stanie bez większych problemów w czasie jazdy ją odczytać - teraz używałem jeszcze telefonu i mnie krew w lecie zalewała, bo nie szło nic odczytać, a jak popadało to i tak przez futerał było ledwo co widać.

Dzięki za pomoc Tongue
Mam Garmina eTrex Touch 25- on tych bajerów nie ma. Kupiłam w tamtym roku, w sumie jestem zadowolona. Ma swoje niedociągnięcia, ale jak się człowiek z nim oswoi, to nauczy się unikać tych niedociągnięć.
Kupowałam w aktywnym nadgarstku w Lublinie, więc można pójść i na miejscu pooglądać ten model, jak i podobne.
Moje zastrzeżenia:
- dokupiłam do niego mapę topo Polski. Jest to mapa innego wydawcy i Garmin ma z nią trochę problem. Generalnie działa, ale... przy wyszukiwaniu dojazdu po nazwie miejscowości urządzenie się wyłącza. Jest to związane z tym, że garmin ma dwie gazy danych, po których szuka: oddzielną bazę miejscowości (wtedy np. szukasz takiego Lublina) oraz bazę ulic w miastach (np. chcesz znaleźć dojazd do Krakowskiego Przedmieścia w Lublinie- wtedy w formularzu wyszukiwania podaje się kraj, miasto i potem ulicę). Z włożoną i zainstalowaną mapą- nie działa pierwsza opcja, ale szuka po nazwach ulic (wtedy np. wybieram Polska -> Lublin -> pierwszą z brzegu ulicę). Bez tej mapy szuka tylko po nazwach miejscowości (w pierwszej bazie).
- nie ogarniam programu do rysowania tracków, synchronizowania tego z zewnętrznym serwisem itp. Ale ja nieogarnięta w sprawach komputerowych jestem, więc to żaden wyznacznik.

Ogólnie Garmin uratował mi cztery litery w Małej Fatrze na Słowacji (mapę Słowacji pobierałam z neta). Można ustawić tryb kolarstwo MTB i wtedy będzie prowadził po jakichś dziwnych drogach, albo zwykłe i można wtedy w ustawieniach zaznaczyć, żeby nie prowadził po drogach głównych albo po wąskich szlakach.
Duży plus to zasilanie- dwie baterie paluszki AA, więc jak się skończą, to w pierwszym lepszym sklepie można kupić. M.in. dlatego zdecydowałam się na tego garmina, a nie na mio cyclo (chyba rozważałam model 305 i 315).
W pełnym słońcu na ekranie wszystko ładnie widać. Można wybrać spore powiększenie mapy, więc nie przegapi się wąskiej ścieżki.

Edit. Tego mio można oczywiście podpiąć pod powerbanka, ale ja brałam pod uwagę, że być może coś mi do łba strzeli pojechać kiedyś pod namiot, gdzie nie będę miała szansy tego powerbanka naładować.
Od kilku ładnych lat , , korzystam z garmina etrex 30 ( starsza wersja bez  x) , wybrałem go dlatego że nie był dotykowy ( żeby go nie palcować i w grubych rękawiczkach można było go obsługiwać ), że miał paluszki jako zasilanie ( w każdym wiejskim sklepiku do kupienia , czytaj nieograniczony czas działania , natomiast wszystkie garminy dedykowane pod rower maja wbudowane akumulatory na stałe z czasem działania według producenta do 16h , dla mnie było to nie do zaakceptowania ) że ma elektroniczny kompas, i możliwość przesyłania bezprzewodowego  przesyłania śladów miedzy urządzeniami garmina . Jestem zadowolony z wyboru , ale zaznaczam że jest to model nie nadający się do przeglądania map , planowania trasy z poziomu urządzenia bo wolno działa i jest to niewygodne, idealnie natomiast nadaję się do tego aby jechać  po wcześniej zaplanowanej drodze i wgranym śladzie,  dobra widoczność , bardzo długi czas działania , kompaktowe wymiary .
(22-02-2017, 21:12)sobol napisał(a): [ -> ] z tzw. średniej półki
Dla jednych średnia półka to do 1000zł a dla innych od 1000zł :Smile
Czyli w granicach 1000....... Smile 
Zaczynałem od dawnych modeli Garmin eTrex. 
Najnowszych wersji nie posiadam ale stare trzymają się dobrze (warunki atmosferyczne i inne wy(u)padki. 
Bezproblemowy montaż na rower lub do plecaka (paska) przy górskich wędrówkach. 
Wybierałem modele nie dotykowe (łatwiejsza obsługa w rękawiczkach, szczególnie w zimie). 
To, co napisała Gośka i Piotrek - zasilanie AA (nawet jeśli nie planujesz po drodze jakiegoś sklepiku czy stacji paliw, to dwa dodatkowe "paluszki" nie są obciążeniem). 
Odnośnie minusów opisanych przez moich przedmówców. 
Nie korzystam z opcji wyszukiwania itp (w czasie postoju korzystam ze smartfona). 
I nie planuję trasy z poziomu Garmina (Piotrek napisał z jakiego powodu). 
(22-02-2017, 21:12)sobol napisał(a): [ -> ]Chodzi o to żeby móc wrzucić sobie mapkę trasy i być w stanie bez większych problemów w czasie jazdy ją odczytać
Dlatego wybrałem Garmina (choć nie wiem jakie możliwości są u innych producentów). 
Trasę planuję na komputerze, w programie dedykowanym dla odbiorników Garmin. 
Widzę taką samą mapę ale na dużym monitorze. 
Mogę to zrobić w formie trasy, śladu, punktów. 
Mogę skorzystać ze śladów innych użytkowników (bez problemu konwersja z każdego formatu). 
Inny ślad mogę również edytować. 
Wynik powyższych działań kopiuję do odbiornika... i w drogę :Smile
A jeśli mam ochotę pobłądzić w poszukiwaniu nowych tras to w drodze powrotnej wystarczy w odbiorniku wybrać dowolny punkt w Lublinie. 
Odnośnie map do Garmina (zaczynałem od robienia własnych). 
Teraz jest łatwiej: 
- PL Topo (można kupić w zestawie razem z odbiornikiem) 
          Cztery aktualizacje w ciągu roku a później można wykupić abonament. 
- OSM - bezpłatne mapy do odbiorników Garmin. 
          Aktualizowane przez użytkowników (też Możesz to robić). 
Można wykorzystywać zarówno jedną jak i drugą. 
Nawet jeśli żadna nie będzie miała jakiejś dróżki czy ścieżki to i tak pojedziesz po śladzie/trasie zaplanowanym w domu. 
Z roku na rok coraz większy wybór i jeszcze więcej bajerów. 
Wprawdzie nie najnowocześniejszy hit ale zerknij na Garmin eTrex 30x. 
W przypadku "dotykowych"... nie wiem i nie wypowiadam się :Smile 

EDIT: 
I jeszcze szybka "edytka". 
ZAWSZE (na rowerze czy w górach) mam ze sobą tradycyjną mapę, odporną na brak zasilania czy też wykorzystaniem satelitów do innych, raczej przewidzianych operacji Smile
Posiadam - w odróżnieniu do pozostałych - MIO.... CYCLO 200. W przeciętnym sklepie do kupienia za 699PLN. Ma w zasadzie jedną wadę... wbudowany akumulator, więc na dłuższych wyjazdach trzeba mieć powerbanka. Standardowo trzyma ok 8h przy włączonym non stop ekranie. Po za tym wszystko tak jak w innych nawigacjach. Używałem też na maratonie Garmina pożyczonego od Rada nie pamiętam jaki model, działał na zwykłe paluszki i to była jego wielka zaleta. Do mojej rekreacyjnej jazdy MIO się sprawdza.
(23-02-2017, 06:54)Noorbi napisał(a): [ -> ]Używałem też na maratonie Garmina pożyczonego od Rada nie pamiętam jaki model, działał na zwykłe paluszki i to była jego wielka zaleta.
Garmin eTrex 30x. Polecam Smile Zdecydowana większość znanych mi ultramaratończyków posiada właśnie różne modele eTrex'ów, więc jest to chyba wystarczający argument Smile
Ja swojego też kupowałem w Aktywnym Nadgarstku - jak powołasz się na RL, to na pewno będziesz miał jakiś upust.
Mam MIO Cyclo 305. Na moje potrzeby sprzęt bardzo fajny. Cena normalna jak na sprzęt z czujnikami. W metrobikes na kraśnickiej możesz obejżec i może coś ponegocjujesz cenę jak powiesz, że jesteś z RL Wink Jak pisął Norbi jedyny minus to brak wymiennego aku. :/ Jednak można zawsze naładować z powerbanaka lub baterii gdy masz sprzęt Smile Ma za to opcję suprise me - planuje dla ciebie trasę w oparciu o zadane założenia, tryb treningu, jazda po śladzie, planowanie tras, itd, itp.
Jestem na etapie poszukiwań. Praktycznie się już zdecydowałem na Bryton Rider 310(chyba ze wychaczę gdzies ładnego uzywanego Garmina edge 500 w podobnej cenie). W Polsce ciężko dostępny.. Bedę zamawiał w połowie marca z bike-discount.de albo z bike24.com.
Występuje on w 4 wersjach wyposażenia:
310E - samo urządzenie GPS ~80€
310C - urządzenie GPS + licznik kadencji ~100€
310H - urządzenie GPS + pulsometr ~115€
310T - urządzenie GPS + licznik kadencji + pulsometr ~130€
Poczytałem trochę o nich na zagranicznych forach i ludzie go chwalą za wytrzymałość baterii, dokładność i cenę. Z minusów wymieniają kłopoty przy synchronizacji ale część twierdzi ze to zwyczajna nieporadność w obsłudze komputera niektórych ludzi.
Jak kupię to zdam relację Smile
(23-02-2017, 17:02)MichalBCJL napisał(a): [ -> ]Praktycznie się już zdecydowałem na Bryton Rider ...
... ludzie go chwalą za wytrzymałość baterii,
Bateria wbudowana czy paluszki ?
Pytanie do użytkowników MIO CYCLO - czy nawigacja działa podczas ładowania z powerbanka?
Stron: 1 2 3 4 5 6