Pogoda zapowiada się znośnie, bez deszczu, dosyć ciepło i mały wiatr ~5 m/s.
http://new.meteo.pl/um/php/meteorogram_ ... ame=Lublin
Pomysłów za bardzo nie mam, ale może jakoś na Grygową byśmy zajrzeli - sprawdził bym przy okazji czy są tam zrobione jakies "scieżki". Albo po osiedlach z cichymi (i niebezpiecznym-trochę adrenalinki?) uliczkami troche pojeździli?
p.s. Tak na 100% procent jeszcze nie wiem czy będę mógł ale jestem dobrej myśli.
[edit] Gadałem z kim trzeba i raczej będę na ~21.40, ciekawe jak wiatr bo o ~16.00 dawało dosyc mocno na Północnej ..w tunelu :0
Hmm... zastanówmy się, trudny wybór, tyle tych ustawek ostatnio... :-P .
Pomysłu też nie mam za bardzo, ale się podłączam (choć też nie wiem, czy na 100% dam radę).
Nie wiesz czy można jakoś przeskoczyć (w linii w miarę prostej) z okolic Zawilcowej na Hajdowską --- sp.pracy..rudnicka...bratkowa..hajdów...zadębie..grygowa
docelowo TPSA->Grygowa? musi być hajdów?
Mełgiewską prosto do końca i jest Grygowej.
Nie, ale tak jest ciekawiej
Nic nie narzucam, taki sobie pomysł, do uzgodnienia.
Ciekawe czy ktos przyjdzie skoro na TV4 grają "Goło i wesoło"
może trzeba było poczekać na 22.00?
Jakby co - to do mnie: 606695901
Ech i znow za pozno przeczytalem o ustawce. A tak mialem ochote na NP i czekalem az znow ktos zaproponuje
Czekałem do 22.00, a potem wyruszyłem wspólnie z mamutem77 8-) na mniej więcej godzinne kręcenie ścieżkami. Na Spółdzielczości Pracy odkryłem chaszcze wystające dość paskudnie na ścieżkę, a że pozbawione liści, przy dużej prędkości i po zmroku niewidoczne prawie do końca. Dobre miejsce na rozbicie sobie okularów, podrapanie twarzy, czy na co tam, kto miałby ochotę
.
Minąłem się z kimś? Według czasomierza mojego licznika byłem o 21.43.
No masz ci! Pojechałem sam. Czekałem do 21.44 (chodzi raczej dobrze +/- 1 ,hmm ale jakiego czasu
Lublin czy Wa-wa?) i spoglądałem na odjeździe w tamtym kierunku czy nie widać jakiejś lampki ale spodziewałem się , że wszyscy wcinają ciastka oglądając mega hit z 1997r - no są tacy co nie widzieli jeszcze
Jeszcze przy skrzyżowaniu do reala minął mnie rowerzysta ..ale pojechał sobie dalej.
Sam nie pchałem się w ciemne uliczki i pojechałem standard - Mełgiewską.
Mnie się jeździło bardzo fajosko, druga część Mełgiewskiej to egipskie ciemności i do d.. asfalt ale z lampką na 35% spoko >=25km można jechać, powrót trochę wiatru ale bez przesady.
Na Grygowej to jest fajne miejsce na nocne fotografowanie! Szkoda że miałem słabego (zwłaszcza na noc) kompakta ale i tak coś mi się udało fotnąć - statyw please!
http://picasaweb.google.pl/uffooo/Grygo ... directlink
"Ścieżkę" z Grygowej naniosłem juz na mapę google.
Minęło mnie tam (grygowa) dwóch rowerzystów (~sportowych) ale się nie przyglądałem zza aparatu.
dyst: 25km(dzienny 44)/avs 19.5(dzienny)/ ok. 1h40m wycieczna na tpsa-grygowa-tpsa (ze zdjęciami~20?)
Pinky napisał(a):.. czekalem az znow ktos zaproponuje
p.s. właściwie to mogę proponować częściej ale:
a) ścieżki zaraz się znudzą
a b)
inne miejsca wymagają jakiegoś sensownego oświetlenia (~PowerLED czy cuś) no bo jak. np. jechac przez hajdów albo zadębie z latarynką?
c) maczety?
d) chętnych hardkorów co nie mają okazji pojeździć za dnia
a) Mi sie na razie nie znudza, od dziecinstwa nie jezdzilem rowerem, a teraz mam raptem moze z 3 czy gora 4 miesiace jazdy za soba.
b) Szukam jakiegos sensownego oswietlenia by zakupic, niestety te mocne zaczynaja sie od 300 zl wzwyz, a mam na razie inne wazniejsze wydatki. Zreszta czesto wracam noca z pracy przez Metalurgiczna i okolice i nie jest tak zle.
c) Maczety? Mam dwie sztuki rosyjskie survivalowe troszke siermiezne, ale wystarcza.
d) Ja jestem chetny, mysle ze ktos sie jeszcze znajdzie. Kocham noc, a Lublin noca jest zaczarowany, i podejrzewam ze nie tylko dla mnie.