Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: 1-2.04.2017, godz. 23.55, Biedronka JPII/Gęsia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Odnośnie transportu na miejsce zbiórki, bo ja jadę swoim autem i mógłbym jeszcze zabrać dwie osoby z rowerkami tylko zastrzegam, że mogę wcześniej zerwać się z tej wyprawy i wtedy powrót we własnym zakresie.

radzik

(12-03-2017, 13:49)Mieszkaniec LUB napisał(a): [ -> ]Odnośnie transportu na miejsce zbiórki, bo ja jadę swoim autem i mógłbym jeszcze zabrać dwie osoby z rowerkami tylko zaszczekam, że mogę wcześniej zerwać się z tej wyprawy i wtedy powrót we własnym zakresie.

dasz znać bliżej terminu o której zaszczekasz?:>
Przepraszam za błąd. ;P
(12-03-2017, 12:10)mraugorzata napisał(a): [ -> ]Jest po drodze jakieś agro? Wink
Takie coś znalazłem na szybko https://goo.gl/maps/gojH465o5dm Big Grin Trochę w bok od trasy, ale wierzę że dacie radę  Big Grin ArtiArt będzie miał nawet rzut beretem do pracy Big Grin

(12-03-2017, 12:51)Rado napisał(a): [ -> ]Czy auto techniczne jedzie z nami?
Niektórym zachciewa się nie wiadomo jakich luksusów - to chyba od tych ultramaratonów Tongue Radku, to jest wypad z sakwami, opcja full bike Big Grin Ale nie martw się, jak ktoś złapie gumę, albo zatrze piastę Tongue, to nie zostawimy go samego Big Grin
Wobec tego biorę zapasową piastę no i oczywiście hak dla Noorbiego. Skoro wypad z sakwami to nie może zabraknąć turystycznej kuchenki gazowej. Myślałem też o boom boxie, ale z uwagi na wyjazd o późnej porze nie będziemy zakłócać ciszy nocnej.
Szykuje się wyjazd full wypas Big Grin
Kurczę, wohom się. To nie to samo co letnia wyprawa sakwiarska. Proponuję ognisko na zakończenie wyprawy, na Orlenie  Big Grin
Zaryzykuję z dystansem i będę. Przygotowywałam się całą zimę na taki TRIP Wink Tongue Big Grin
(12-03-2017, 12:10)mraugorzata napisał(a): [ -> ]Jest po drodze jakieś agro? Wink

Ja bym nie ryzykował i zabrał namiot. Strzeżonego......Wink
Jednak to prawda,pomysły na najlepsze klasyki rodzą się po północy. 
Gdy butelka po izotoniku już pusta...
Ja załatwię  izotonik  na mecie............... Cool





[Obrazek: v2017031223022146388017.jpg]
Stron: 1 2 3 4 5