13-06-2017, 22:25
Tym razem nieco na wschód od Lublina - najpierw w kierunku rezerwatu Wierzchowiska, potem w górę mapy do Mełgwi, potem przez las do Świdnika Dużego, potem znów w górę mapy, potem w bok, potem w dół tak aby do Lublina wjechać gdzieś od strony Elizówki. Dokładnej trasy nie podaję bo i po co
Nawierzchnie różne różniste, szosówkami raczej nie da rady, dystans z miejsca startu do okolic Olimpu to około 60-65km. Tempo wybitnie rekreacyjne. Ewentualne zaopatrzenie sugeruję zrobić w Lublinie, gdyż nie gwarantuję że na trasie będą otwarte sklepy - o ile w ogóle będą
Deszcz - wiadomo, nie jadę.
Jak ktoś ma ochotę dołączyć to zapraszam
Nawierzchnie różne różniste, szosówkami raczej nie da rady, dystans z miejsca startu do okolic Olimpu to około 60-65km. Tempo wybitnie rekreacyjne. Ewentualne zaopatrzenie sugeruję zrobić w Lublinie, gdyż nie gwarantuję że na trasie będą otwarte sklepy - o ile w ogóle będą
Deszcz - wiadomo, nie jadę.
Jak ktoś ma ochotę dołączyć to zapraszam