Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: 16.06 godz. 12.30 LKJ
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Na refleks, bo na radyjku nie można się umawiać Wink
Jadę wkoło zalewu, nie dla przyjemności, dla wsparcia Lublina, bo Kraków nam ucieka w rankingu.
O widzisz Radku, można? Można! Wink Zasadniczo jestem w pracy, jakbym miał wolne, to może bym się dołączył dla przyjemności, bo nie mam żadnych urządzeń rejestrujących ślad, więc z moich kilometrów Lublin nie skorzysta. Z tym że nie wiem, czy można się ewentualnie dołączyć dla samej przyjemności Wink
Będę.
Pierwszy!
Dzieki!
Do nastepnej! 
Wink
Jednak ustawki na refleks mają sens Smile
Na starcie pojawiła się Mraugorzata, ledwo co wsiedliśmy na rowery i pojawił się Endriu68, który wracał z odprowadzania ultrasów na Bryzę, a zaraz potem dojechał do nas Bart. Endriu spieszył się do pracy, więc pojechał w swoją stronę. My we trójkę wcale nie objechaliśmy zalewu, zmieniliśmy plan na ambitniejszy Wink  Do tego stopnia, że w Tereszynie Bart stwierdził, że jeszcze dokręci parę kaemów dla Lublina (jakby mało Mu było po porannym Kazimierzu). Postawa godna podziwu Smile
[Obrazek: 0c147020b917490bmed.jpg]
(16-06-2017, 14:32)Bart napisał(a): [ -> ]Pierwszy!
Dzieki!
Do nastepnej! 
Wink

Wyczuwam tu taki sam przekręt jak w Międzychodzie (Międzychodziu?).
Bart nakręcił najwięcej, odbił ode mnie i Rada w Tereszynie i poleciał na Radawczyki, a wpisuje się jako pierwszy  Huh
Parę km zebrane, dzięki Smile a następnym razem dawajcie znać na czym jechać, bo się trochę na shreku umęczyłam.
Bardzo ładnie Smile Jak widać czasem chyba trzeba trochę postraszyć na radyjku żeby coś się ruszyło Wink
Halooo, odbiłem, ale zaraz w prawo skręciłem i was goniłem, bo mi smutno było tak samemu.